20 czerwca 2022 roku media na całym świecie obiegła informacja o bezprecedensowym wydarzeniu. Po raz pierwszy Rosja wyprzedziła potentata naftowego – Arabię Saudyjską – w dostawach ropy do Chin. Jak podaje agencja Bloomberg, powołując się na dane celne, import ropy wzrósł o 55% w porównaniu z rokiem poprzednim, osiągając 8,42 mln ton. Jednocześnie, Rosja stała się drugim po Iraku dostawcą ropy do Indii. Rosjanie oferują znaczne obniżki cen na wiele surowców, w tym ropę, z czego korzystają m.in. Chiny i Indie. Tym samym dwa najludniejsze kraje świata rekompensują straty Moskwy, poniesione przez ograniczenia eksportu przez kraje zachodnie w związku z wojną w Ukrainie.
Chiny są największym rynkiem ropy naftowej w Rosji od 2016 roku, nie potępiły publicznie wojny w Ukrainie. Zamiast tego Pekin wyegzekwował zyski gospodarcze od swojego izolowanego sąsiada. Import rosyjskiej ropy obejmuje dostawy pompowane rurociągiem wschodniosyberyjskim na Oceanie Spokojnym oraz transporty morskie z rosyjskich portów Europy i Dalekiego Wschodu. Jak podaje Bloomberg, w maju 2022 roku Chiny nadal kupowały rosyjskie produkty energetyczne, w tym rekordową ilość ropy naftowej, podnosząc zakupy do 7,47 miliarda dolarów – o około 1 miliarda więcej niż miesiąc wcześniej i dwukrotnie więcej niż rok temu. Wzrost dostaw nastąpił, gdy wojna w Ukrainie wkroczyła w czwarty miesiąc, a inni nabywcy nadal unikali rosyjskiej ropy, gazu i węgla. Chiński popyt również zaczął wykazywać pewną poprawę, ponieważ ograniczenia dotyczące COVID-19 zostały poluzowane, co złagodziło problemy logistyczne i umożliwiło ożywienie produkcji przemysłowej. Całkowity chiński import z Rosji przyspieszył w maju 2022 roku o 80% w skali roku, do 10,27 miliarda dolarów, ponieważ Pekin nadal udziela wsparcia izolowanemu rządowi w Moskwie.
Według Washington Post Chiny, mimo oficjalnego neutralnego stanowiska w sprawie wojny w Ukrainie, wielokrotnie powtarzały, że ich bliskie partnerstwo z Rosją pozostaje bez zmian. Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych regularnie obwinia Stany Zjednoczone i NATO za wojnę, ponadto nazywa zachodnie sankcje przeciwko Rosji nielegalnymi. Zdyskontowane dostawy rosyjskiej ropy dały Chinom okazję do uzupełnienia narodowych strategicznych rezerw ropy naftowej. Bloomberg News już w maju informował o trwających rozmowach między dwoma rządami w sprawie uzupełnienia zapasów.
Jak podaje portal Al Jazeera, Indie kupiły sześć razy więcej rosyjskiej ropy w okresie od marca do maja 2022 roku w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Jak wynika z danych firmy badawczej Rystad Energy, import do Chin w tym okresie potroił się. Portal Livemint.com podaje, że Rosja znalazła się w pierwszej dziesiątce dostawców ropy naftowej do Indii. Spośród wszystkich zakupów ropy naftowej z zagranicy, import Indii z Rosji wzrósł od kwietnia ponad 50-krotnie. Dzięki temu import rosyjskiej ropy stanowi obecnie 10% całego koszyka importu ropy naftowej do Nowego Delhi.
Przed wojną w Ukrainie rosyjski import przez Nowe Delhi stanowił zaledwie 0,2% całego importu ropy. W maju indyjskie rafinerie zakupiły z Rosji około 25 mln baryłek ropy naftowej. Indyjskie rafinerie wykorzystały to i kupiły rosyjską ropę z rabatem sięgającym 30 USD za baryłkę. Rosja wyprzedziła Arabię Saudyjską, stając się drugim co do wielkości dostawcą ropy naftowej do Indii po Iraku, ponieważ rafinerie tłoczyły rosyjską ropę, która jest dostępna z dużym rabatem. Warto zaznaczyć, że Indie są trzecim co do wielkości konsumentem ropy naftowej na świecie, za Chinami i USA, z czego 85% pochodzi z importu. Nowe Delhi nieustannie broniły swojej decyzji w sprawie zakupu surowca z Rosji, nawet gdy główne gospodarki zachodnie nałożyły sankcje na Moskwę, potępiając tym samym inwazję na Ukrainę.
Ministerstwo Ropy Naftowej i Gazu Ziemnego Indii stwierdziło w komunikacie prasowym z 4 maja, że potrzeby energetyczne Indii są ogromne przy dziennym zużyciu około 5 milionów baryłek. W komunikacie stwierdzono, że „w celu zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego i spełnienia celu, jakim jest zapewnienie sprawiedliwości energetycznej każdemu ze swoich obywateli, indyjskie firmy energetyczne kupują od wszystkich głównych producentów ropy naftowej na świecie. Średnio w Indiach każdego dnia przy stacjach benzynowych obsługiwanych jest 60 milionów odwiedzających. Pomimo trudnych czasów, ważne jest, aby rząd zapewnił naszym obywatelom dostęp do energii po przystępnej cenie.”
Dywersyfikacja importu surowców przez Rosję nie powinna pozostawiać wątpliwości co do konieczności nałożenia sankcji na agresora w wojnie w Ukrainie. Koszty wojny, w tym ograniczenia związane z sankcjami, Federacja Rosyjska (FR) rekompensuje sobie dostawami do innych kierunków, takich jak Chiny i Indie. Teraz, gdy ceny są wysokie, przynosi to Rosji duże zyski, ale gdy w przyszłości ceny surowców spadną, nie będzie to już opłacalne. Poza tym państwa, zwłaszcza Chiny, prawdopodobnie będą chciały wykorzystać tę sytuację, do stopniowego uzależniania Rosji od siebie. Odpowiedzią Zachodu powinny być konsekwentne sankcje, tak, aby zminimalizować zyski FR i tym samym ograniczyć możliwość finansowania wojny w Ukrainie.
JEŻELI DOCENIASZ NASZĄ PRACĘ, DOŁĄCZ DO GRONA NASZYCH DARCZYŃCÓW!
Z otrzymanych funduszy sfinansujemy powstanie kolejnych publikacji.
Możliwość wsparcia to bezpośrednia wpłata na konto Instytutu Nowej Europy:
95 2530 0008 2090 1053 7214 0001 tytułem: „darowizna na cele statutowe”.
Źródło zdjęcia głównego: U.S. Embassy in Georgia.
Comments are closed.