Zwiększenie zaangażowania Republiki Czeskiej w Inicjatywę Trójmorza – format współpracy infrastrukturalnej 12 państw położonych między Bałtykiem, Adriatykiem i Morzem Czarnym – zapowiedziane zostało przez obecnie rządzącą nad Wełtawą koalicję SPOLU w jej programie wyborczym z 2021 roku. Przez wielu komentatorów zostało to odczytane jako zapowiedź przełamania dotychczasowej postawy Czech wobec Trójmorza, postrzeganej jako zdystansowana oraz wyczekująca. W mniejszym stopniu dostrzeżona została natomiast zmiana percepcji tego formatu, który przez poprzednią koalicję rządzącą definiowany był w kategoriach współpracy o charakterze ekonomicznym.
Nowo wybrana w 2021 roku władza pod przewodnictwem prawicowej ODS dostrzegła natomiast w Inicjatywie znaczenie geopolityczne, a także platformę służącą wzmocnieniu współpracy między USA a Europą Środkowo-Wschodnią.
Tego rodzaju perspektywa okazała się zdobywać coraz szersze zrozumienie wraz z rosyjską napaścią na Ukrainę 24 lutego 2022 roku i związaną z nią konstatacją, że rozwój infrastruktury komunikacyjno-transportowej, energetycznej i cyfrowej w regionie Trójmorza będzie warunkował zdolności obronne i bezpieczeństwo państw znajdujących się na wschodniej flance NATO sensu stricto, jak również pozostałych stolic Europy Środkowo-Wschodniej, w tym również Pragi. Warto w tym kontekście odnotować także zachwianie się wiarygodności na arenie europejskiej oraz w stosunkach transatlantyckich kluczowego partnera strategicznego oraz gospodarczego Czech, a mianowicie Niemiec, które nastąpiło po 24 lutego 2022 roku. Było ono spowodowane przyjętym w Berlinie modelem reagowania na rosyjską agresję, noszącym wyraźne znamiona polityki appeasementu wobec Moskwy, a poniekąd w efekcie takiej postawy – także rosnącą rolą państw wschodniej flanki NATO oraz USA w gwarantowaniu bezpieczeństwa całej Europie i zapewnianiu wsparcia Ukrainie.
Wzrost zainteresowania strony czeskiej
Biorąc pod uwagę zmieniające się uwarunkowania zewnętrzne, jak również wewnętrzne przesłanki zmiany stanowiska Czech wobec Inicjatywy Trójmorza, cennych wniosków dostarczyła wizyta studyjna w Pradze w dniach 6-10 grudnia 2022 roku, zorganizowana przez Centrum Badawcze Inicjatywy Trójmorza przy Instytucie Studiów Politycznych PAN. Jej głównym celem było lepsze uchwycenie zmian dokonujących się w czeskiej polityce zagranicznej od czasu zmiany władzy z końca 2021 roku oraz warunkowanych następnie przez rosyjską agresję na Ukrainę. Odbyte w trakcie wizyty spotkania z przedstawicielami wiodącego czeskiego think-tanku zajmującego się sprawami międzynarodowymi – AMO (cz. Asociace pro mezinárodní otázky), głównym doradcą premiera ds. bezpieczeństwa narodowego – Tomášem Pojarem, kierownictwem Izby Gospodarczej Republiki Czeskiej, a także przedstawicielami mediów, pozwoliły dostrzec wzrost zainteresowania strony czeskiej formatem 3SI jako narzędziem dywersyfikowania zależności energetycznych (w tym zniesienia zależności od rosyjskich nośników energii), a także wzmacniania bezpieczeństwa zewnętrznego.
W tym pierwszym aspekcie format 3SI został rozpoznany jako ramy do realizacji projektu budowy interkonektora Stork II, łączącego systemy gazowe Polski i Czech, a tym samym umożliwiającego korzystanie przez Czechy z dostaw skroplonego gazu dostarczanych do polskich terminali LNG. Ta inwestycja miałaby jednocześnie zastąpić jedyny projekt z udziałem Pragi zgłoszony do realizacji w ramach Trójmorza, a mianowicie projekt budowy drogi wodnej Dunaj-Odra-Łaba, forsowany przez ustępującego prezydenta Miloša Zemana.
Wraz z wyborem na stanowisko prezydenta generała Petra Pavla z końcem stycznia 2023 roku, spodziewana jest dużo większa koordynacja polityki zagranicznej między głową państwa oraz rządem, co powinno pozytywnie przełożyć się na działania czeskich władz wobec formatu 3SI.
Aspekt wzmacniania bezpieczeństwa zewnętrznego poprzez włączenie się w realizację projektów infrastrukturalnych w ramach 3SI dostrzegany jest natomiast w odniesieniu do ich strategicznego znaczenia, a mianowicie zwiększania możliwości przerzutu wojsk i całego łańcucha zaopatrzenia na wschodniej flance NATO. Z perspektywy Pragi jest to korzystne jako tworzenie odpowiedniej strefy buforowej na wypadek rozprzestrzenienia się wojny w Ukrainie na inne państwa regionu, a jednocześnie podnoszenie zdolności odstraszania państw wschodniej flanki NATO, aby taki scenariusz był wysoce nieopłacalny dla agresora. Pozostaje to również zbieżne z przyjętą przez czeski rząd polityką wspierania wysiłków obronnych Ukrainy poprzez zapewnianie szlaków komunikacyjno-transportowych do przerzucania sprzętu wojskowego i amunicji oraz pomocy humanitarnej na teren tego państwa. Warto w tym miejscu podkreślić, że Czechy należą do ścisłej czołówki państw pomagających Ukrainie przy uwzględnieniu ich potencjału gospodarczego (od początku rosyjskiej agresji do 20 listopada 2022 roku udzieliły one pomocy bilateralnej i zobowiązań wartych ponad 0,58 mld euro, z czego wartość pomocy zbrojeniowej wyniosła aż 0,47 mld euro). Ta kwestia była wielokrotnie podnoszona przez naszych czeskich rozmówców, a także podkreślona podczas spotkania z polskim ambasadorem w Republice Czeskiej – Mateuszem Gniazdowskim. Symbolicznym wyrazem czeskiego zaangażowania się w pomoc walczącej Ukrainie był udział premiera Petra Fiali (również jako przedstawiciela Rady Europejskiej UE) w pierwszej wizycie zachodnich przywódców w Kijowie od początku rosyjskiej agresji – wraz z premierem Polski oraz Słowenii 15 marca 2022 roku[1].
Znaczenie sporu na linii Warszawa-Bruksela
Dostrzegana w trakcie wizyty – ostrożna na razie i opierająca się na deklaracjach – korekta w podejściu czeskich władz oraz przedstawicieli biznesu do współpracy w ramach Inicjatywy Trójmorza powinna być również odczytywana przez pryzmat stanu relacji polsko-czeskich. Poprawa tych relacji od czasu utworzenia rządu Petra Fiali oraz zbieżność w sposobie reagowania obu rządów na rosyjską agresję pozwoliły położyć dobry grunt pod zmianę nastawienia czeskich władz wobec 3SI. Inicjatywa Trójmorza jest bowiem wśród czeskiej klasy politycznej bardzo silnie utożsamiana z działaniami Warszawy, a także jako formuła współpracy między USA a Europą Środkowo-Wschodnią.
Przy tradycyjnie silnym ukierunkowaniu czeskiej polityki zagranicznej na współpracę z instytucjami UE oraz pragmatycznym podejściem do wykorzystywania unijnych funduszy, dotychczasowy spór na linii Warszawa-Bruksela postrzegany jest jako zagrożenie dla realizacji projektów przewidzianych w ramach 3SI (finansowanych głównie ze środków europejskich).
To ważne zastrzeżenie i zarazem wyjaśnienie braku konkretnych działań podejmowanych ze strony czeskich władz (dołączenia do Funduszu Trójmorza, gotowości do organizacji szczytu czy zgłoszenia nowych projektów strategicznych) wyrażone zostało m.in. podczas spotkania z przedstawicielami think-tanku AMO. Jest to tym samym ważna wskazówka dla decydentów w Warszawie odnośnie powodów utrzymującego się stanu zawahania czeskich władz w kwestii zwiększenia zaangażowania w Inicjatywę Trójmorza. Konsekwentne podkreślanie komplementarności tego formatu z celami polityki spójności UE oraz zakończenie sporu między Warszawą a Komisją Europejską z pewnością będą stanowiły katalizator dla pozyskania strony czeskiej jako aktywnego członka formatu 3SI.
Foto: PAP/CTK
Publikacja dofinansowana ze środków budżetu państwa w ramach programu Ministra Edukacji i Nauki pod nazwą „Nauka dla Społeczeństwa” nr projektu NdS/543014/2022/2022 kwota dofinansowania 1 500 000 zł, całkowita wartość projektu 1 547 200 zł oraz Centrum Badawcze Inicjatywy Trójmorza przy ISP PAN.
[1] W wizycie do Kijowa 15 marca 2022 roku uczestniczył również ówczesny wicepremier Polski, Jarosław Kaczyński.
Comments are closed.