Konsultacja merytoryczna: Dr Joanna Siekiera
Problematyka wprowadzenia do użytku w Policji kamer nasobnych, przeznaczonych do użytku na mundurach policjantów (body-worn cameras) musiała wystąpić także w odniesieniu do Polski. I chociaż ze względu na finansowanie służb mundurowych, a także możliwości techniczne modernizacja przychodzi z pewnym opóźnieniem, to nie powinno ulegać wątpliwości, że tak kwestie teoretyczne, legislacyjne, jak i praktyczne mogą być takimi samymi wyzwaniami dla polskich policjantów, prawodawców oraz ich odpowiedników z innych państw świata.
Aby móc w ogóle rozważać tematykę kamer nasobnych trzeba podjąć próbę zdefiniowania owego terminu. Jak przywołuje Rafał Wasiak, w którego kręgu zainteresowań naukowych leży właśnie zagadnienie kamer nasobnych, za stosunkowo rozpowszechnione można aktualnie uznać dwie definicje wyrosłe na gruncie prawa amerykańskiego. Zgodnie z pierwszą z nich „[n]asobne kamery videoto (…) <<noszone na ciele, małe kamery video — zwykle przymocowane do munduru policjanta, do hełmu, do okularów — które nagrywają dźwięk i obraz z działań policyjnych takich, jak kontrole drogowe, zatrzymania, przeszukania oraz incydenty krytyczne takie, jak np. użycie broni palnej przez policjanta>>. Z kolei American Civil Liberties Union, niezależna organizacja pozarządowa typu non-profit, której celem jest ochrona praw obywatelskich gwarantowanych przez Konstytucję Stanów Zjednoczonych Ameryki, definiuje nasobne kamery video jako <<system do nagrywania, noszony przez policjanta (…) małe kamery o wielkości urządzenia typu pager, które są przypinane do munduru lub noszone na kasku. Służą one do nagrywania dźwięku i obrazu podczas interakcji policjanta z obywatelami>>”[1].
Jak w Polsce została uregulowana możliwość korzystania przez Policję z kamer nasobnych?
W Polsce zasadniczo możliwość korzystania przez Policję z kamer nasobnych nie została uregulowana w dedykowanych temu zagadnieniu przepisach. W odniesieniu do prawa powszechnie obowiązującego wskazać trzeba, że możliwość taka wynika z przepisów o charakterze bardziej ogólnym. W art. 15 ust. 1 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji[2] wskazano katalog uprawnień, jakie przysługują funkcjonariuszom Policji w trakcie wykonywania przez nich czynności służbowych. Przepisy, z których w drodze wnioskowania da się wyprowadzić możliwość korzystania przez Policję z kamer nasobnych to jego pkt 5a oraz 5b. Poniżej przedstawiono ich brzmienie:
- „obserwowania i rejestrowania przy użyciu środków technicznych obrazu zdarzeń w miejscach publicznych, a w przypadku czynności operacyjno-rozpoznawczych i administracyjno-porządkowych podejmowanych na podstawie ustawy – także i dźwięku towarzyszącego tym zdarzeniom”;
- „obserwowania i rejestrowania przy użyciu środków technicznych obrazu lub dźwięku w trakcie interwencji w miejscach innych niż publiczne, podczas prowadzenia działań kontrterrorystycznych oraz wspierania działań jednostek organizacyjnych Policji przez służbę kontrterrorystyczną w warunkach szczególnego zagrożenia lub wymagających użycia specjalistycznych sił i środków oraz specjalistycznej taktyki działań, a także w policyjnych środkach transportu”.
Zauważyć trzeba, że zakres obserwowania i rejestrowania przy użyciu środków technicznych różni się w zależności od miejsca i rodzaju czynności. Niewątpliwie, najszerszy zakres jest dopuszczalny w trakcie interwencji w miejscach innych niż publiczne oraz szczególnych działań wspomnianych wyżej, bowiem zastosowanie alternatywy nierozłącznej nie pozostawia przeszkód dla rejestracji zarówno obrazu, jak i dźwięku jednocześnie. Nie oznacza to jednak, że są to jedyne dopuszczalne przypadki, bowiem rejestracja również dźwięku jest dopuszczalna w przypadkach wskazanych w pkt. 5a.
Niestety do dnia sporządzenia niniejszego eseju nie otrzymano odpowiedzi na wniosek o udostępnienie w trybie informacji publicznej dotyczącej treści „instrukcji użytkowania Systemu Rejestracji Audio-Wideo (RAW), w tym kamer nasobnych pozostających na wyposażeniu policjantów służby prewencyjnej”. Jest to dokument nieposiadający rangi aktu prawnego o mocy powszechnie obowiązującej, przez co utrudnione jest uzyskanie dostępu do jego aktualnej treści.
Nie można także zapominać o uregulowanych kwestiach związanych z ochroną danych osobowych. Z ogółu przepisów o charakterze technicznym wyodrębnić można ten będący istotnym z punktu widzenia przechowywania nagranych danych, a wyznaczający maksymalny okres przechowywania nagrań, co do których nie zdecydowano o wykorzystaniu ich jako dowodów w sprawie[3]. Zasadniczo informacje uzyskane podczas realizacji czynności, o których mowa w art. 15 ust. 1 pkt 5a i 5b ustawy o Policji, w tym dane osobowe niezawierające dowodów pozwalających na wszczęcie postępowania karnego albo postępowania w sprawach o wykroczenia, postępowania dyscyplinarnego lub mogących być wykorzystanymi w postępowaniu w ramach czynności wyjaśniających albo dowodów mających znaczenie dla toczących się takich postępowań, Policja przechowuje przez okres co najmniej 30 dni, nie dłużej jednak niż 60 dni od dnia zarejestrowania, a następnie je niszczy.
Jakie główne cele przyświecają noszeniu przez policjantów kamer nasobnych?
W literaturze zagranicznej cytowanej przez R. Wasiaka wskazuje się, na następujące cele noszenia przez policjantów kamer nasobnych:
- gdy dochodzi do bezpośredniego kontaktu funkcjonariusza z obywatelem policjanci zaczynają zachowywać się w bardziej odpowiedzialny i profesjonalny sposób, spada liczba interwencji z użyciem siły przez funkcjonariuszy oraz liczba skarg obywateli wobec policjantów;
- obywatele wykazują znacznie mniej agresji i skłonności do wulgarnego zachowania, charakteryzują się większą gotowością do współpracy. W rezultacie odradza się i wzrasta poziom zaufania obywateli do policjantów;
- wzrasta prawdopodobieństwo, że więcej osób będzie informować policjantów o przestępstwach;
- możliwość wykorzystania nowego sprzętu jako skutecznego narzędzia do zbierania materiału dowodowego, wzrost liczby osób, które przyznają się do winy przed rozpoczęciem procesu karnego, więcej aresztowań i wyroków skazujących oraz ogólna oszczędność czasu, polegająca m.in. na skróceniu procedur sądowych czy też ograniczeniu liczby notatek i dokumentów, wypełnianych przez policjantów;
- nagrania z kamer video mogą służyć do celów szkoleniowych w Policji, do oceny służby młodych policjantów albo do korekty nieetycznego, czy też niezgodnego z procedurami zachowania innych funkcjonariuszy[4].
Jak wskazuje Kamil Gozdek „[n]a chwile obecną w jednostkach, w których zostały wprowadzone kamery monitorujące przeprowadzanie interwencji w miejscach publicznych zanotowano mniej skarg na działania funkcjonariuszy Policji. Niewątpliwie takie rozwiązanie może znacznie przyczynić się do uzyskania transparentności. Organy ścigania będą dążyły do uzyskania jak największej przejrzystości, przede wszystkim podczas interwencji”[5]. Zauważył on także, że w postępowaniach skargowych praktycznie nie wykorzystuje się dowodów z nagrań[6], co może być również motywem rozpowszechniania użytkowania kamer nasobnych. W konsekwencji oznacza to, że zadania stawiane tym kamerom w Polsce są przynajmniej częściowo tożsame z zadaniami stawianymi im za granicą.
Warto wskazać, że zagadnienie kamer zostało wspomniane w zbiorze głównych postulatów Lewicy z 2019 r. Zabiegano wówczas, aby kamery umieszczane na mundurach policjantów prowadziły nagrania w trybie ciągłym[7]. Ugrupowanie nie skrytykowało zatem samego zamysłu stosowania kamer nasobnych, a jedynie zasugerowało inny sposób ich używania (w jego mniemaniu bardziej sprzyjający osiąganiu celów stosowania takich kamer).
Czy podnoszone są głosy krytyczne wobec korzystania z kamer nasobnych przez policjantów?
Oczywiście znajdują się także głosy krytyczne wobec korzystania z kamer nasobnych przez policjantów. Zastrzec jednak należy, że ze względu na stosunkową niszowość tematu krytyka dotyczy głównie aspektów praktycznych pracy z kamerami nasobnymi, a więc powinna pochodzić od samych zainteresowanych, czyli np. policjantów. Badania ankietowe w tym zakresie wśród policjantów z Gorzowa Wielkopolskiego przeprowadził na potrzeby swojej rozprawy doktorskiej wspomniany już we wstępie niniejszego eseju R. Wasiak.
Większość badanych nie zauważyła, by w związku z używaniem kamery ich postępowanie stało się bardziej profesjonalne, obywatele byli bardziej skłonni do współpracy, a także nie wzrosło ich poczucie bezpieczeństwa. 95% kogo? Ankietowanych/badanych/policjantów odrzuciło założenie, że dzięki użytkowaniu nasobnych kamer video policjanci zaczną podejmować mniej interwencji z użyciem siły fizycznej wobec obywateli. Tyle samo kogo/czego? nie zgodziło się ze stwierdzeniem, że dzięki zastosowaniu nowego sprzętu spadła liczba skarg obywateli wobec funkcjonariuszy[8]. Przywołane wyniki badań oznaczają, że przynajmniej w ramach badanej próby funkcjonariusze Policji mieli subiektywne doświadczenia sprzeczne z założeniami, na których opiera się sens stosowania kamer nasobnych.
Czy kamery nasobne naruszają prawo obywateli do prywatności?
Celem uzyskania odpowiedzi na pytanie, czy kamery nasobne naruszają prawo obywateli do prywatności należałoby raczej skupić się na zagadnieniu dozwolonego ograniczenia tego prawa. Nie ulega bowiem wątpliwości, że może być ono ograniczane w demokratycznym państwie prawnym.
Kwestią nieco problematyczną może być znaczenie czasownika „naruszać”, jakie zostało nadane w ramach przepisów ustawy o Policji. Wskazać trzeba w tym miejscu na jej art. 15 ust. 6 – „Czynności wymienione w ust. 1 powinny być wykonywane w sposób możliwie najmniej naruszający dobra osobiste osoby, wobec której zostają podjęte”. Pojęcie dóbr osobistych niewątpliwie odsyła do terminologii znanej materialnemu prawu cywilnemu, nie zaś w obrębie nauki prawa karnego i przez nią wypracowanej terminologii. Z kolei zgodnie z art. 24 § 1. Kodeksu cywilnego „[t]en, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. (…)”. W związku z tym należałoby przyjąć, że przynajmniej na gruncie prawa cywilnego naruszenia prawa do prywatności byłyby dopuszczalne jako nie będące naruszeniami bezprawnymi. Inną kwestią jest to, czy przepisy zostały sformułowane na tyle poprawnie, by mogła być mowa o wyłączeniu bezprawności. Pewnej wskazówki w tym zakresie dostarcza wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 19 lutego 2020 r. w sprawie o sygn. IV Ka 1421/19. Co prawda dotyczy on czynności przeszukania, jednak faktycznie porusza on podobną problematykę.
„Czynność przeszukania jest prawnie dopuszczalnym wyjątkiem od konstytucyjnej ochrony praw podmiotowych. Jest specyficznym środkiem przymusu pozwalającym na legalne wkroczenie w sferę konstytucyjnie gwarantowanych praw i wolności osobistych człowieka. Ze względu na wykrywczy charakter przeszukanie unormowano w przepisach o dowodach, nie zaś w ramach środków przymusu procesowego. Przeszukanie (…) powinno być dokonane zgodnie z celem tej czynności, z zachowaniem umiaru i poszanowania godności osób, których ta czynność dotyczy oraz bez wyrządzania zbędnych szkód i dolegliwości. Sposób i forma przeszukania rażąco naruszały treść tego właśnie przepisu, a nie wskazaną przez Sąd Rejonowy ogólną dyrektywę z art. 15 ust. 6 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji. Przepis art. 219 § 2 KPK w zakresie, w jakim przewidywał przeszukanie osoby, nie określał jednocześnie granic tego przeszukania i nie wskazywał czynności składających się na przeszukanie osoby, a w związku z tym nie określał granic ingerencji organów władzy publicznej w sferę prawa do prywatności, nietykalności i wolności osobistej osoby poddanej czynności przeszukania. Odnotować należy, iż już w dniu 29 sierpnia 2014 r. Rzecznik Praw Obywatelskich złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego m.in. o stwierdzenie, że art. 219 § 2 w zakresie, w jakim przewiduje przeszukanie osoby, nie określając granic tego przeszukania, jest niezgodny z art. 41 ust. 1 i art. 47 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP, a w dacie inkryminowanego zdarzenia wniosek ten oczekiwał na rozpoznanie. (…)”[9].
Z powyższego wynika, że wyjątki od ochrony praw podmiotowych powinny mieć zarysowane z góry określone granice. Brak określenia takowych wywołuje możliwość zakwestionowania przepisu w ramach właściwego postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym, który może orzec niezgodność przepisu z Konstytucją RP. Wydaje się jednak, że przepisy art. 15 ust. 1 pkt 5a oraz 5b ustawy o Policji spełniają wymogi stawiane w orzecznictwie, a tym samym nie powinna istnieć potencjalna możliwość ich zakwestionowania. Co za tym idzie, kamery nasobne same przez się nie naruszają prawa obywateli do prywatności. Taki pogląd jest uzasadniony, tym bardziej że zasadniczo funkcjonariusz Policji w miarę możliwości uprzedza osobę, wobec której podejmuje czynności, o rejestrowaniu obrazu lub dźwięku.
Wnioski
W ramach eseju przedstawiono najważniejsze zagadnienia związane z argumentacją, iż kamery na policyjnych mundurach prowadzą do zwiększeni transparentności działań władzy, a jednocześnie budowania zaufania wobec funkcjonariuszy. Nie brakuje stanowisk krytycznych wobec niektórych aspektów stosowania kamer nasobnych przez głównie polskich, ale także zagranicznych, funkcjonariuszy Policji, czy też wobec ich używania w ogóle. Jest to zagadnienie wieloaspektowe, i choć stosowanie nowoczesnych kamer w służbach mundurowych staje się coraz bardziej powszechne wobec kolejnych programów zakupowych[10], to jednak tak nauka prawa karnego, jak i legislacja w tym zakresie opiera się głównie na przepisach ogólnych, obowiązujących już wiele lat, a zatem często nieadekwatnych do współczesnych problemów kryminalnych. Tymczasem niektóre regulacje szczegółowe zawarte są w instrukcji będącej w istocie instrukcją obsługi urządzenia, a więc dokumentem niebędącym aktem prawa powszechnie obowiązującego, a co za tym idzie o treści zasadniczo niedostępnej przeciętnemu obywatelowi i wymagającej od niego aktywności np. poprzez złożenie wniosku o dostęp do informacji publicznej. Doprowadzenie do podobnej sytuacji z kolei stanowi wręcz zaprzeczenie postulowanego przez zwolenników kamer nasobnych budowania zaufania między społeczeństwem a funkcjonariuszami Policji.
BIBLIOGRAFIA
- A. Nyzio, Na peryferiach debaty: problematyka bezpieczeństwa wewnętrznego w kampanii wyborczej 2019 roku, [w:] P. Borowiec, A. Tyszkiewicz (red.), Kampania parlamentarna 2019 roku, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2021.
- K. Gozdek, Skargi na działania Policji w kontekście łamania praw człowieka na przykładzie województwa dolnośląskiego, Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach, Kielce 2021, https://wpins.ujk.edu.pl/wp-content/uploads/przewody_doktorskie/KGozdek/Gozdek_Kamil_dysertacja.pdf, dostęp: 10.05.2022 r.
- KW Sojusz Lewicy Demokratycznej, Polska Jutra. Główne postulaty Lewicy, https://klub-lewica.org.pl/images/media/Program_Lewicy.pdf, dostęp: 10.05.2022 r.
- Ł. Zgierski, Wpływ zarządzania instytucją (na przykładzie Policji) na zaufanie społeczne, „Przegląd Naukowo-Metodyczny Edukacja Dla Bezpieczeństwa”, rok XII nr 2/2019 (43),
- http://www.przeglad.wsb.net.pl/uploads/1/0/3/7/10371016/pnm_2_2019_wersja2.pdf, dostęp: 10.05.2022 r.R. Wasiak, Kryminalistyczno – prawna problematyka wprowadzenia do użytku nasobnych kamer video w Policji – w ujęciu porównawczym, Uniwersytet Warszawski, Warszawa 2019.
- R. Wasiak, Losowa próba kontrolowana jako metoda, służąca do badania efektów wykorzystania nasobnych kamer video przez policjantów służby patrolowej w wybranych jednostkach policji na świecie, „Policja. Kwartalnik kadry kierowniczej Policji”, z. 18 nr 3 (2017).
- Ustawa z dnia 14 grudnia 2018 r. o ochronie danych osobowych przetwarzanych w związku z zapobieganiem i zwalczaniem przestępczości (Dz. U. z 2019 r. poz. 125).
- Ustawa z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 1882 ze zm.).
- Wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu (IV Wydział Karny Odwoławczy) z dnia 19 lutego 2020 r., sygn. IV Ka 1421/19.
Foto: Adam Kliczek, http://memoriesstay.com (CC-BY-SA-3.0)

JEŻELI DOCENIASZ NASZĄ PRACĘ, DOŁĄCZ DO GRONA NASZYCH DARCZYŃCÓW!
Z otrzymanych funduszy sfinansujemy powstanie kolejnych publikacji.
Możliwość wsparcia to bezpośrednia wpłata na konto Instytutu Nowej Europy:
95 2530 0008 2090 1053 7214 0001 tytułem: „darowizna na cele statutowe”.
Comments are closed.