Artykuł w skrócie:
- Przyspiesza cyfryzacja życia społecznego, politycznego i gospodarczego, spowodowana coraz to nowszymi technologiami i urządzeniami. Dodatkowo proces automatyzacji zintensyfikowała pandemia COVID-19, która pokazała, że niektóre obowiązki można przenieść do Internetu, czy też prowadzić pracę w formie zdalnej.
- Państwa należące do Grupy Wyszehradzkiej cechuje zróżnicowanie w obszarze gospodarki cyfrowej. W tym obszarze najlepiej radzą sobie Czesi.
- Kraje członkowskie V4 muszą stawić czoło postępującym procesom digitalizacji, które pozwolą na wyrównanie poziomu cyfryzacji w państwach członkowskich Unii Europejskiej, dlatego też warto wspierać współpracę w regionie, która pozwoli na rozwój nowych technologii i wzrost konkurencyjności gospodarek na tle innych państw wspólnoty.
Wstęp
Ciągły rozwój technologii zmienia funkcjonowanie znanego nam świata. Ten stały rozwój sprawia, że produkty i usługi cyfrowe są coraz tańsze i bardziej powszechne. Niektóre z nich całkowicie wypierają z rynku produkty tradycyjne. Przykładem mogą być tutaj listy tradycyjne, które w większości zostały zastąpione pocztą elektroniczną. Dodatkowo pandemia COVID-19 pokazała, jak bardzo jesteśmy uzależnieni od wykonywania czynności w formie zdalnej, do czego potrzebujemy nowych technologii cyfrowych. W momencie wystąpienia pandemii wiele państw zdecydowało się na wprowadzenie lockdownu i zakazanie lub ograniczenie poruszania się, celem zminimalizowania transmisji wirusa SARS-CoV-2. Życie społeczne, praca, studia, nauka, rozrywka, koncerty, teatr przeniosły się wówczas do sieci. Nie byłoby to możliwe bez szerokiego dostępu do Internetu, wykorzystania sprzętu cyfrowego i kompetencji cyfrowych. Dlatego ważne jest, by rozwijać i rozumieć czym jest gospodarka cyfrowa, stanowiąca ważną część życia społecznego, politycznego oraz ekonomicznego.
Pojęcie gospodarki cyfrowej, choć wydaje się powszechne i intuicyjne, jest terminem stosunkowo młodym. Ostatnie lata, wzrost i przyspieszenie procesów automatyzacji, ilości gromadzenia danych oraz sytuacja związana z pandemią COVID-19 pomogły w rozpowszechnieniu wiedzy i rozumieniu, czym jest to pojęcie.
Pierwszy raz termin ten został zaproponowany przez Dona Tapscotta w książce The Digital Economy. Rethinking Promise and Peril in the Age of Networked Intelligence, wydanej w latach 90. XX wieku. Nie podano w niej jednak dokładnej definicji pojęcia, a jedynie nakreślono koncepcję i wskazano silne połączenie pracy inteligentnych maszyn i ludzi. Pierwsze definicje zaproponowane zostały przez OECD w 2012 roku, następnie – rok później – przez Komisję Europejską. Stawiały one prawie znak równości między gospodarką cyfrową a gospodarką Internetu. Podkreślano w nich możliwość handlu dobrami i usługami za pomocą handlu internetowego oraz definiowano „gospodarkę cyfrową” jako gospodarkę opartą na nowych cyfrowych technologiach. Dopiero w 2017 roku brytyjski zespół Economic and Social Research Council, po analizie większości funkcjonujących w literaturze naukowej definicji, podał jednolite objaśnienie pojęcia. „Według zespołu gospodarka cyfrowa to:
- towary lub usługi, których rozwój, produkcja, sprzedaż lub świadczenie są całkowicie zależne od technologii cyfrowych;
- ogólnoświatowa sieć działań gospodarczych możliwa dzięki istnieniu technologii informacyjnych i komunikacyjnych (ICT). Można ją również zdefiniować prościej jako gospodarkę opartą na technologiach cyfrowych;
- połączenie kilku technologii ogólnego przeznaczenia (ang. general purpose technologies, GPT) oraz wielu działań gospodarczych i społecznych, realizowanych przez ludzi za pośrednictwem Internetu i powiązanych technologii. Obejmuje fizyczną infrastrukturę, na której oparte są technologie cyfrowe (np. linie szerokopasmowe, routery); urządzenia wykorzystywane do dostępu (m.in. komputery, smartfony); aplikacje, które ją zasilają (np. Google, Salesforce); oraz funkcje, które zapewniają (m.in. Internet Rzeczy, analityka danych, chmura obliczeniowa)”[1].
Gospodarka cyfrowa jako ważna część polityki UE
To właśnie gospodarka cyfrowa, zdaniem ekonomistów, będzie odgrywała znaczną rolę w rozwoju gospodarczym w długim okresie[2]. Cyfryzacja i automatyzacja są bardzo ważne dla rynku europejskiego, jednak nie wszystkie kraje członkowskie rozwijają się w takim samym tempie i oferują inną strukturę gospodarki cyfrowej. Mimo to Unia próbuje zmniejszyć różnice i wyznaczyć kierunki rozwoju gospodarki cyfrowej, by być bardziej konkurencyjną na światowym rynku.
Komisja Europejska zarysowała 9 marca 2021 roku drogę rozwoju transformacji cyfrowej w państwach członkowskich UE do 2030 roku. Tego dnia przedstawiono kompas cyfrowej dekady, wskazujący cztery podstawowe kierunki rozwoju cyfryzacji, takie jak: umiejętności cyfrowe obywateli, transformacja cyfrowa obywateli, bezpieczna i zrównoważona infrastruktura cyfrowa, cyfryzacja usług publicznych[3]. Komisja Europejska zaznaczyła, że 20% kwoty przekazanej na Plan Odbudowy powinien być przeznaczony na transformację cyfrową[4]. Do pomiaru gospodarki cyfrowej używa się innych wskaźników niż klasyczne makroekonomiczne, ponieważ wiele z nich, takich jak inflacja czy kursy walutowe, nie ma zastosowania oraz wpływu na gospodarkę cyfrową. Jednym z głównych pomiarów stosowanych w Unii Europejskiej jest współczynnik DESI (ang. Digital Economy and Society Index). Został on zaproponowany i pierwszy raz opublikowany przez Komisję Europejską w 2014 roku[5]. Współczynnik składa się z 34 wartości pochodzących z pięciu różnych kategorii: łączność, kapitał ludzki, korzystanie z usług internetowych, integracja technologii cyfrowej oraz cyfrowe usługi publiczne[6]. Jest to analiza na poziomie kluczowych obszarów cyfrowych, która ma pokazać właściwy kierunek rozwoju i ułatwić podejmowanie decyzji politycznych, a także porównywać najważniejsze obszary cyfrowe państw członkowskich.
Porównanie gospodarek cyfrowych państw V4
Najnowszy raport DESI został jednak przygotowany na podstawie czterech wartości: łączność, cyfrowe usługi publiczne, integracja technologii cyfrowej i kapitał ludzki. Autorzy zaznaczają w opracowaniu, że modyfikacja wskaźnika jest spowodowana dostosowaniem do powstałych i zaakceptowanych przez Komisję Europejską inicjatyw digitalizacji: Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności oraz Kompasu cyfrowej dekady. Obecnie dziedziny pokrywają się z głównymi kierunkami wyznaczonymi przez Komisję Europejską w „Kompasie”, tj. umiejętnościami, bezpieczną i zrównoważoną infrastrukturą, transformacją firm oraz cyfryzacją usług publicznych[7]. Według najnowszych danych Eurostatu sytuacja w Unii Europejskiej w 2021 roku wyglądała jak na wykresie poniżej:

Ze wskaźnika DESI wynika, że kraje należące do Grupy Wyszehradzkiej – Polska, Czechy, Słowacja i Węgry – plasują się poniżej średniej unijnej. Polska zajmuje 24. miejsce na 27 państw członkowskich, co jest najgorszym wynikiem w V4. Najlepiej z V4 wypadają Czechy, które zajmują 18. miejsce. Słowacja i Węgry są odpowiednio na 22. i 23. miejscu. Ranking DESI niestety pokazuje wyraźne różnice w gospodarce cyfrowej między starą Unią a krajami przyjętymi po 2004 roku, czyli państwami regionu Europy Środkowo-Wschodniej.
Czechy
Wśród samej Grupy Wyszehradzkiej występują różnice w poszczególnych kategoriach. W kategorii kapitału ludzkiego – na który składają się m.in. kompetencje cyfrowe obywateli – najlepiej wypadają Czesi z 15. miejscem. 62% tamtejszego społeczeństwa w wieku pomiędzy 16. a 74. rokiem życia posiada podstawowe kompetencje cyfrowe. Kompetencje wykraczające poza poziom podstawowy posiada natomiast 26%. Zatrudnienie w sektorze ICT specjalistów wynosi 4,2%, wśród nich tylko 10% stanowią kobiety. Na poziomie 5% kształtuje się odsetek absolwentów kierunków związanych z sektorem ICT.
W kategorii łączności Republika Czeska znajduje się na 22. pozycji. Państwo zapewnia gospodarstwom domowym dostęp do łączności szerokopasmowej na poziomie 83%, dostęp do infrastruktury 5G – 67% użytkownikom sieci.
W integracji technologii cyfrowej Czesi wyprzedzają średnią unijną, zajmując 15. miejsce. Według danych Eurostatu 59% małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) czeskich decyduje się na używanie technologii cyfrowych, co plasuje ich wśród liderów w obszarze e-commerce. 30% czeskich MŚP prowadzi sprzedaż online, jednak tylko 9% firm korzysta z analizy danych, natomiast 20% z rozwiązań chmurowych. Obie te wartości są znacznie poniżej średniej, wynoszącej dla UE odpowiednio 14% i 26%. Prowadzenie e-faktur można znaleźć tam jedynie u 12% przedsiębiorstw, co jest drugim najniższym wynikiem w UE. Dla kontrastu Czesi posiadają największy w Europie odsetek wykorzystania sztucznej inteligencji, wynoszący 40%.
Ostatnim składnikiem wskaźnika DESI jest czynnik usług publicznych. Praga zajmuje pod tym względem 20. miejsce w UE. Udział użytkowników e-administracji wśród internautów osiągnął 64% i jest obecnie zgodny ze średnią unijną. W 100-stopniowej skali dostępność rozwiązań dla obywateli oceniono na 71 punktów, natomiast rozwiązań dostępnych dla firm – na 76 punktów. Otwartość i dostępność danych wynosi 72%[8].
Polska
Polska w rankingu DESI wypada gorzej od pozostałych państw Grupy Wyszehradzkiej. Pod względem kapitału ludzkiego państwo zajmuje 24. miejsce. Tylko 44% społeczeństwa polskiego posiada podstawowe kompetencje cyfrowe, natomiast 21% umiejętności wyższe. W branży ICT poziom zatrudnienia specjalistów wynosi 3,4%. Współczynnik feminizacji jest na poziomie 15%. Jedynie 3,8% absolwentów studiów wyższych kończy kierunki związane z technologiami informacyjno-komunikacyjnymi.
Infrastruktura techniczna w Polsce zapewnia dostępność do szerokopasmowej łączności 68% obywatelom; 10% użytkowników sieci korzysta z rozwijanej łączności 5G. Powyższe plasuje Polskę na 21. pozycji w rankingu.
Integracja technologii cyfrowych również przebiega w Polsce gorzej niż w większości państw członkowskich Unii Europejskiej. Warszawa zajmuje 24. miejsce. 52% polskich MŚP decyduje się na używanie technologii cyfrowych, sprzedaż online oferuje 29% małych i średnich firm, z analizy danych korzysta 8% firm, z rozwiań chmurowych – 15%. E-fakturę można otrzymać u 13% przedsiębiorstw. Na wykorzystanie rozwiązań proponowanych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji decyduje się 18% firm.
Dostęp do cyfrowych usług publicznych plasuje Polskę na 22. miejscu. Możemy jednak pochwalić się znacznie wyższą otwartością danych niż większość państw UE, oszacowaną aż na 90%, przy średniej unijnej w wysokości 78%. W Polsce udział użytkowników e-administracji wśród internautów osiągnął 49%. Na 65 punktów oceniono dostępność rozwiązań dla obywateli, na 67 – dla firm[9].
Węgry
Pod względem współczynnika kapitału ludzkiego Węgry zajmują 22. miejsce. Kompetencje cyfrowe na poziomie podstawowym posiada 49% społeczeństwa, wyższe – 25%. Zatrudnienie specjalistów w sektorze ICT wynosi 3,8%, przy czym tylko 12% wśród nich to kobiety. Na poziomie 4,9% kształtuje się odsetek absolwentów kierunków związanych z sektorem ICT.
Infrastruktura łączności na Węgrzech jest dobrze rozwinięta. Aż 81% gospodarstw domowych posiada dostęp do szybkiego Internetu. Choć tylko 7% użytkowników sieci korzysta z łącza 5G, to baza pod najnowszą i najszybszą łączność jest szybko przygotowywana. Tak rozwinięta sieć łączności sprawia, że Węgrzy znaleźli się powyżej średniej unijnej, na 12. miejscu.
W integracji technologii cyfrowej Węgrzy zajmują 26. miejsce. Według danych Eurostatu 46% małych i średnich firm decyduje się na używanie technologii cyfrowych, a 14% umożliwia zakupy online. Na bardzo niskim poziomie (7%) jest wykorzystanie analizy danych, co wynika z niskiego poziomu dostępności i otwartości danych (34%). Niski udział mają również rozwiązania chmurowe, z których korzysta 17% firm. Jedynie 9% przedsiębiorstw prowadzi e-faktury, 17% wykorzystuje rozwiązania związane ze sztuczną inteligencją.
Węgrzy nie mogą pochwalić się dobrze rozwiniętym systemem cyfrowych usług publicznych; zajmują dopiero 25. miejsce. Na poziomie 70% kształtuje się udział użytkowników e-administracji wśród internautów. 54 punkty zebrały rozwiązania, które mają ułatwić obywatelom dostęp do e-administracji. Trochę lepiej, bo na 76 punktów, zostały ocenione te rozwiązania dla firm[10].
Słowacja
Kapitał ludzki na Słowacji został oceniony według rankingu DESI jako 19. na tle państw Unii Europejskiej. Niewiele ponad połowa (54%) słowackiego społeczeństwa posiada podstawowe kompetencje cyfrowe, 29% – wyższe. Zatrudnienie w słowackim sektorze ICT specjalistów to 4,2%, a wśród nich tylko 16% stanowią kobiety. Podobnie jak inne kraje Grupy Wyszehradzkiej, Słowacja posiada niski odsetek absolwentów kierunków technologii informacyjno-komunikacyjnych, wynoszący 3,9%.
19. pozycję Słowacja zajmuje również we współczynniku łączności. Zapewnia dostępność gospodarstw domowych do łączność szerokopasmowej na poziomie 78%. Infrastruktura 5G jest dopiero na etapie przygotowywania.
W integracji technologii cyfrowej Słowacja zajmuje 21. miejsce. Według danych 52% MŚP korzysta z technologii cyfrowych. Przedsiębiorstwa bardzo dobrze wykorzystują technologię e-commerce, co pokazuje, że 31% mały i średnich przedsiębiorstw prowadzi sprzedaż online, jednak tylko 6% firm korzysta z analizy danych, z rozwiań chmurowych – 18%. W Słowacji e-fakturę można otrzymać tylko od 16% przedsiębiorstw. 15% firm wykorzystuje rozwiązania związane ze sztuczną inteligencją.
Pod względem cyfrowych usług publicznych Słowacja znalazła się na 23. miejscu. Udział użytkowników e-administracji wśród internautów osiągnął 68%. Na 64 punkty oceniono dostępność rozwiązań dla obywateli oraz na 79 – rozwiązań dostępnych dla firm. Otwartość i dostępność danych określono na 53%[11].
Inne czynniki kształtujące poziom gospodarki cyfrowej
Poza współczynnikiem DESI dobrze jest przyjrzeć się innym danym makroekonomicznym, świadczącym o kondycji gospodarek cyfrowych państw grupy V4. Tradycyjną metody pomiaru jest udział sektora ICT w tworzeniu Produktu Krajowego Brutto. Według najnowszych danych największy udział mają Węgry z zaangażowaniem w wysokości 6,13% całego PKB, najgorzej wypada Polska, która generuje przez rozwiązania cyfrowe 3,62% swojego PKB. Czesi i Słowacy generują podobną wartość, odpowiednio 4,71% i 4,31%[12]. Warto jednak zwrócić uwagę, że średnia wartość produkcji w sektorze ICT dla krajów Grupy Wyszehradzkiej jest 12-krotnie mniejsza od wartości tej produkcji w krajach UE15, co świadczy o istotnej różnicy w rozwoju technologicznym dwóch grup państw[13].
Kolejnym bardziej tradycyjnym współczynnikiem, który pokazuje znaczenie i rozwinięcie gospodarki cyfrowej, jest procent zatrudnienia w niej do wszystkich pracujących. Tutaj najlepiej wypadają znowu Węgrzy, zatrudniający 3,75% pracowników w sektorze ICT, następnie Słowacja 3,35% i Czechy 3,25%. Tutaj znowu najgorzej wypada Polska, gdzie jedynie 2,7% pracowników jest zatrudnionych w sektorze ICT[14].
Każde z państw członkowskich ma inne przewagi komparatywne w zakresie gospodarki cyfrowej, jednak w aż 3 z 4 wskaźników DESI najwyższy wynik z państw Grupy Wyszehradzkiej osiągnęli Czesi. Pod względem najlepiej rozwiniętego kapitału wypada właśnie Praga, posiadająca najwyższy wskaźnik podstawowych umiejętności wśród obywateli, ale również największy odsetek absolwentów kierunków związanych z branżą cyfrową, co w długim okresie może przełożyć się na wzrost cyfryzacji i automatyzacji. Czesi wypadają również najlepiej pod kątem integracji technologii cyfrowych. Mają znacznie wyższy odsetek wykorzystania sztucznej inteligencji od średniej unijnej, co jest efektem udanego programu Narodowa Strategia AI16[15]. Ostatnim, trzecim wskaźnikiem są cyfrowe usługi publiczne, w których państwo posiada największy zakres usług cyfrowych na platformach rządowych.
Najlepiej poprowadzoną infrastrukturę techniczną zapewniającą szybki dostęp do Internetu szerokopasmowego oraz do technologii 5G posiadają Węgry. Dobra infrastruktura może stać się zachętą do inwestowania firm państwowych i zagranicznych w rozwiązania nowych technologii, procesy automatyzacji, robotyzacji oraz zbierania i analizy danych.
Polacy mogą natomiast pochwalić się największą dostępnością danych, co w gospodarce cyfrowej jest bardzo ważnym czynnikiem, umożliwiającym zbadanie zależności funkcjonowania gospodarki cyfrowej, obserwacji trendów i optymalizacji rynku, a także utrzymaniem producentów i konsumentów.
Wspólny dla wszystkich państw Grupy Wyszehradzkiej jest niski udział zatrudnienia specjalistów w branży ICT oraz niewielka liczba absolwentów kierunków powiązanych z branżą technologiczno-informacyjną, co w długim okresie nie sprzyja rozwijaniu sektora. Co więcej, niewiele firm korzysta z rozwiązań sztucznej inteligencji. Powyższe są jednak kluczowymi aspektami, na które te państwa muszą zwrócić szczególną uwagę w celu poprawy jakości gospodarki cyfrowej. Aby zachęcić młodych ludzi do zdobywania kształcenia w zakresie sektora ICT, należy wprowadzić atrakcyjne zarobki, zwolnienia podatkowe czy inne benefity. Zostało to zauważone przez polski rząd w programie Polski Ład, gdzie obniżono stawkę ryczałtową z 15% do 12%[16].
Dodatkowo państwa powinny zwrócić uwagę na dostępność danych. Wysoka przystępność do nich pozwala na pogłębioną analizę, pozwalającą zoptymalizować rynek konsumenta i producenta. Sama dostępność i otwartość danych nie jest jednak kluczem do sukcesu. Wymagane jest szerokie wykorzystanie tych danych przez firmy, a w państwach Grupy Wyszehradzkiej przedsiębiorstwa wykorzystują je na bardzo niskim poziomie. Ważne jest też, by sektor administracji publicznej działał w formie cyfrowej. Było to szczególnie zauważalne podczas pandemii COVID-19, kiedy urzędy funkcjonowały w sposób zdalny. E-administracja jest obszarem, który znacznie upraszcza i skraca czas składania wniosków niezbędnych do prowadzenia działalności, rozliczeń czy finansowań. Państwa Grupy Wyszehradzkiej muszą na obszarach swoich państw tworzyć i rozwijać infrastrukturę techniczną, która poprawi konkurencyjność, zapewni wszystkim obywatelom równy dostęp do powszechnych usług cyfrowych oraz pozwoli konkurować w równy sposób. Może to skutkować zachęceniem do lokowania swojego kapitału w ten obszar przez inwestorów krajowych i zagranicznych, i wpłynąć pozytywnie na rozwój tak ważnej dziś gospodarki cyfrowej.
Wnioski i rekomendacje
Ranking DESI oraz bardziej klasyczne pomiary makroekonomiczne pokazują, że choć wszystkie państwa V4 są na podobnym lub zbliżonym poziomie rozwoju gospodarczego, to najgorzej wśród nich wypada Polska. Uwidaczniają się różnice między UE15 a Grupą Wyszehradzką, które to należy zniwelować. Państwa V4 zdają sobie sprawę z wyzwań, jakie niesie ze sobą nieunikniona transformacja cyfrowa. Starają się dostosować strategię i wykorzystać swoje mocne strony poprzez prowadzenie własnej polityki cyfryzacji, koordynowanej przez odpowiednie ministerstwa. Mocny nacisk ze strony Komisji Europejskiej oraz pandemia COVID-19 pokazały, jak ważne są technologie cyfrowe, oraz jaki potencjał za sobą niosą.
Bardzo ważne jest, by rozwijać gospodarkę cyfrową w każdym ze wskazanych przez współczynnik DESI obszarze. Należy rozwijać kompetencje cyfrowe obywateli, aby mogli oni samodzielnie wkroczyć w integracje systemów cyfrowych z wykorzystaniem dobrej infrastruktury technicznej i szerokiego dostępu do cyfrowych usług publicznych. Połączenie wszystkich tych obszarów będzie skutkowało rewolucjonizowaniem rynku pracy, zmianą zachowań społecznych i politycznych, tak bezpośrednio, jak i pośrednio wpływając na strukturę PKB. Co więcej, sprawi to, że gospodarka stanie się bardziej konkurencyjna, a rynek ciekawszy dla inwestorów. Wszystko to wpłynie na wzrost gospodarczy.
Poza indywidualnymi pracami, państwa Grupy Wyszehradzkiej zdecydowały się na połączenie sił w celu prowadzenia wspólnej walki o poprawę sektora ICT, a także wspólnego podnoszenia kompetencji obywateli. W 2019 roku powołano Grupę Digital V4. Jest to inicjatywa organizacji z branży cyfrowej i nowoczesnych technologii krajów Grupy Wyszehradzkiej, której wspólnym celem jest tworzenie polityki wspierającej innowacyjność i cyfryzację w Europie Środkowo-Wschodniej[17]. Jest to ważny obszar współpracy, gdzie państwa grupy V4 mogą wzajemnie sobie pomagać oraz czerpać z udanych reform i programów, tak pomocnych w procesach cyfryzacji. W 2022 roku Grupa będzie realizowała projekt o nazwie IT Fitness Test, który ma za zadanie zbadać kompetencje cyfrowe mieszkańców zrzeszonych państw[18]. Jest to niezwykle ważne, by rozwijać i współpracować w temacie cyfryzacji, ponieważ w długim okresie jest to jeden z głównych motorów napędowych gospodarki.
[1] K. Śledziewska, R. Włoch, Gospodarka cyfrowa. Jak nowe technologie zmieniają świat, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa, 2020.
[2] M. Łada, Znaczenie sektora ICT w państwach Unii Europejskiej – analiza klastrowa, Przegląd prawno-ekonomiczny, 2021.
[3] Cyfrowa dekada Europy: cele cyfrowe na 2030 r., Komisja Europejska, https://ec.europa.eu/info/strategy/priorities-2019-2024/europe-fit-digital-age/europes-digital-decade-digital-targets-2030_pl, dostęp: 05.03.2022.
[4] Ibidem.
[5]Digital Economy and Society Index (DESI). European Guidelines and Empirical Applications on the Territory,Springer, https://link.springer.com/chapter/10.1007/978-3-030-18593-0_31, dostęp: 06.03.2022.
[6] The Digital Economy and Society Index (DESI) European Commission,https://digital-strategy.ec.europa.eu/en/policies/desi, dostęp: 06.04.2022.
[7] Wyniki Polski w rankingu DESI 2021, Platforma Przemysłu Przyszłości, https://przemyslprzyszlosci.gov.pl/wyniki-polski-w-rankingu-desi-2021/, dostęp: 06.04.2022.
[8] Poland in the Digital Economy and Society Index, European Commission, https://digital-strategy.ec.europa.eu/en/policies/desi-poland, dostęp: 06.03.2022.
[9] The Digital Economy and Society Index — Countries’ performance in digitisation, European Commission,https://digital-strategy.ec.europa.eu/en/policies/countries-digitisation-performance, dostęp: 06.03.2022.
[10] The Digital Economy and Society Index — Countries’ performance in digitisation, European Commission, https://digital-strategy.ec.europa.eu/en/policies/countries-digitisation-performance, dostęp: 06.04.2022.
[11] The Digital Economy and Society Index — Countries’ performance in digitisation,European Commission,https://digital-strategy.ec.europa.eu/en/policies/countries-digitisation-performance, dostęp:07.03.2022.
[12] Percentage of the ICT sector in GDP, Eurostat, https://ec.europa.eu/eurostat/databrowser/view/isoc_bde15ag/default/table?lang=en, dostęp: 07.03.2022.
[13] K. Śledziewska, R. Włoch R., op. cit.
[14] Percentage of the ICT sector…, op. cit.
[15]The Digital Economy and Society Index — Countries‘ performance in digitisation,, European Commission, https://digital-strategy.ec.europa.eu/en/policies/countries-digitisation-performance, dostęp: 07.03.2022.
[16]„Polski Ład” PiS wprowadzi kolejne zmiany dla informatyków, Rzeczpospolita, https://www.rp.pl/podatki/art19149071-polski-lad-pis-wprowadzi-kolejne-zmiany-dla-informatykow, dostęp: 07.03.2022.
[17] O projekcie digitalv4, Digital V4, https://digitalv4.eu/pl/, dostęp: 07.03.2022.
[18] Cyfrowa Grupa Wyszehradzka przebada kompetencje cyfrowe Czechów, Polaków, Słowaków i Węgrów, Cyfrowa Polska, https://cyfrowapolska.org/pl/cyfrowa-grupa-wyszehradzka-przebada-kompetencje-cyfrowe-czechow-polakow-slowakow-i-wegrow/, dostęp: 07.03.2022.
JEŻELI DOCENIASZ NASZĄ PRACĘ, DOŁĄCZ DO GRONA NASZYCH DARCZYŃCÓW!
Z otrzymanych funduszy sfinansujemy powstanie kolejnych publikacji.
Możliwość wsparcia to bezpośrednia wpłata na konto Instytutu Nowej Europy:
95 2530 0008 2090 1053 7214 0001 tytułem: „darowizna na cele statutowe”.
Źródło zdjęcia głównego: KPRM | flickr.
Comments are closed.