26 listopada na mistrzostwach świata w piłce nożnej w Katarze odbędzie się mecz między reprezentacjami Polski oraz Arabii Saudyjskiej. Z pozoru jest to tylko kolejny mecz i walka o dobrą sportową sytuację w grupie. Niemniej, Polska może ugrać nieco więcej, niż tylko 3 punkty. To spotkanie to także – a może przede wszystkim – doskonała okazja do rozmów między delegacjami obu państw. Szczególnie w jednej z kluczowych dla Polski spraw: bezpieczeństwa energetycznego.
Aktualna sytuacja tuż za polską granicą jest rzecz jasna najważniejsza i dla polskich władz obecność w kraju wobec ostatnich wydarzeń jest istotna. Niemniej, polska oficjalna delegacja, która pojawi się w Katarze przy okazji tego meczu, ma przed sobą niespotykaną okazję, by o stosunkach na linii Polska-Arabia Saudyjska porozmawiać w bardzo ważnej sprawie.
Agresja Rosji na Ukrainę zmusza wiele państw Europy do wyplątania się z umów energetycznych z Rosją. Nie inaczej jest w przypadku Polski, w której w 2020 roku prawie 67% importu ropy naftowej pochodziło właśnie z tego kraju (o wartości 4,22 mld USD). Proporcja wciąż jest ogromna na korzyść Rosji, jednakże z pomocą mogą przyjść właśnie Saudowie. Import ropy z tego kraju od 2015 roku sukcesywnie rośnie:
- 2015 – 60,4 mln USD (0,75% całej wartości importu ropy naftowej)
- 2016 – 437 mln USD (6,68%)
- 2017 – 602 mln USD (7,4%)
- 2018 – 937 mln USD (7,85%)
- 2019 – 1,6 mld USD (16,1%)
W 2020 roku import ropy naftowej z Arabii Saudyjskiej stanowił 16,3% (1,03 mld USD) całego importu tego surowca (sprzedaż ropy z Arabii Saudyjskiej do Polski w 2020 roku stanowiło dla Rijadu jedynie 1,03% wartości całego przychodu z tego tytułu). A to nie wszystko, co Polska importuje z tego kraju. Ropa stanowi ponad 80% wartości całego importu z Arabii Saudyjskiej. 7,76% to import polietylenu, a 6,64% to import polipropylenu. Cała wartość wymiany handlowej z Arabią Saudyjską to 1,28 mld USD w 2020 roku. Dla porównania ta sama wartość z naszymi grupowymi rywalami na mistrzostwach świata jest mniejsza: Argentyna 590 mln USD, Meksyk 656 mln USD. W drugą stronę, z Polski do Arabii Saudyjskiej, płyną głównie produkty spożywcze. Wcześniej większą wartość miał eksport w sektorze transportowym.
W czerwcu tego roku miały miejsce rozmowy między polskim ministrem rolnictwa a ambasadorem Arabii Saudyjskiej. Saudyjczycy przyznali wprost, że Polska jest istotnym eksporterem żywności i Arabia Saudyjska chce utrzymać tendencję wzrostową importu produktów tego sektora. Dla obu stron współpraca handlowa jest istotna w kontekście utrzymania stabilności kraju i bezpieczeństwa: energetycznego oraz żywnościowego (co zyskuje na znaczeniu w stosunkach międzynarodowych).
Oba kraje mają sobie sporo do zaoferowania, a powyższe dane sugerują, że mecz Polski z reprezentacją Arabii Saudyjskiej to potencjalnie najważniejszy mecz ostatnich lat nie tylko ze względu na jego sportowe znaczenie (realne 3 punkty w walce o wyjście z grupy), ale również ze względu na dobre relacje z Arabią Saudyjską, które mogą być pogłębione w trakcie sportowego święta. Potencjalne nowe umowy, zacieśnienie współpracy politycznej wyrażonej poprzez pogłębienie relacji ekonomicznej, może skutkować wieloma korzyściami dla Polski w przyszłości. Z jednej strony, powiększając import ropy z Arabii Saudyjskiej uniezależniamy się od rosyjskiego wpływu. Z drugiej zaś rynek saudyjski, jeszcze bardzo chłonny, może przyjąć polskie firmy oraz specjalistów z różnych dziedzin. Trzecią stroną tego samego medalu są potencjalne inwestycje Saudyjczyków w Polsce w różnych sektorach. O tym wszystkim trzeba rozmawiać na szczeblu dyplomatycznym, a mecz w ramach mistrzostw świata to doskonała wręcz okazja do takich rozmów z racji środowiska tych rozmów.
Foto: PAP/EPA
DOŁĄCZ DO GRONA NASZYCH DARCZYŃCÓW!
Z otrzymanych funduszy sfinansujemy powstanie kolejnych publikacji.
Możliwość wsparcia to bezpośrednia wpłata na konto Instytutu Nowej Europy:
95 2530 0008 2090 1053 7214 0001 tytułem: „darowizna na cele statutowe”.
Comments are closed.