Artykuł w skrócie:
- Rosyjska agresja na Ukrainę zmobilizowała władze tego państwa i niektóre kraje UE do starań na rzecz stworzenia „szybkiej ścieżki” członkostwa w UE.
- Szanse na członkostwo Ukrainy w UE w przewidywalnej przyszłości są bardzo małe. Wiedzą o tym zarówno władze Ukrainy, jak i promotorzy jej przystąpienia do UE w samej Wspólnocie. Ich celem maksimum na ten moment jest z pewnością przyznanie statusu kraju kandydującego. Naciskając na postęp na drodze do członkostwa, trzeba wykorzystać pojawiające się okno możliwości dla maksymalnego zaawansowania procesu zbliżenia ze Wspólnotą.
- W najbliższych latach większy uzysk niż negocjacje akcesyjne będą miały konkretne inicjatywy dot. wsparcia finansowego dla Ukrainy, uzyskania przez nią niezależności energetycznej i modernizacji gospodarki oraz pogłębienia współpracy gospodarczej z UE i rozbudowy połączeń infrastrukturalnych.
Niedługo miną trzy miesiące od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Agresja Federacji Rosyjskiej już doprowadziła do głębokiego przewartościowania prawideł zachodniej polityki zarówno wobec Ukrainy, jak i Rosji. Jednym z kluczowych pytań jest przyszłość relacji Ukrainy z UE i perspektywy członkostwa tego kraju we Wspólnocie.
Krótko po rozpoczęciu wojny Prezydent Wołodymir Zełeński zaapelował o niezwłoczne przyznanie Ukrainie statusu kandydata do członkostwa w UE. Polityczna deklaracja została poparta złożeniem formalnego wniosku. Co zrozumiałe, inicjatywa spotkała się z natychmiastowym poparciem strony polskiej. Prezydent Duda zaapelował o jak najszybsze rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych i uruchomienie dla Ukrainy funduszy na jej odbudowę[1]. Również PE w swojej rezolucji z 1 marca br. wezwał do prac nad przyznaniem Ukrainie statusu kandydata do członkostwa w UE[2].
Pierwszym, formalnym krokiem na drodze do rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych było wystąpienie przez Radę do KE o wydanie opinii ws. ukraińskiego wniosku o członkostwo. W czasie nieformalnego posiedzenia w Wersalu szefowie państw i rządów UE potwierdzili europejskie aspiracje Ukrainy, podkreślając jednocześnie konieczność przedłożenia przez KE opinii ws. przyznania Ukrainie statusu państwa kandydującego, zgodnie z postanowieniami Traktatów[3]. Stanowisko to zostało ponowione w oficjalnych już konkluzjach Rady Europejskiej z 24 i 25 marca[4]. Symbolicznym gestem było przekazanie 8 kwietnia przez Przewodniczącą KE prezydentowi Ukrainy kwestionariusza niezbędnego do wydania przez KE opinii ws. wniosku o rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych.
Po pierwszych entuzjastycznych reakcjach i apelach o jak najszybsze dołączenie Ukrainy do UE początkowa euforia, co naturalne, opadła w zderzeniu z realiami. Owszem, z jednej strony Zachód konsoliduje swoje wsparcie militarne dla walczącej Ukrainy, której sukces ma szansę wyeliminować Rosję na lata z gry o równowagę sił na świecie. Z drugiej strony rośnie jednak świadomość wyzwań związanych z odbudową Ukrainy po wojnie i stanem tego państwa.
Jakie są więc realne perspektywy przyszłych relacji UE-Ukraina?
Punktem wyjścia będzie status Ukrainy po zakończeniu wojny. Wojny, której termin zakończenia, lub chociażby zamrożenia, trudno dzisiaj przewidzieć. Coraz głośniejsze są opinie, że należy przygotować się na długotrwały konflikt przechodzący przez różne fazy intensywności. Taki stan rzeczy będzie dodatkową przeszkodą dla głębszej integracji, ponieważ UE będzie mieć „umiarkowaną” ochotę na akcesję państwa będącego de facto w stanie wojny z Rosją. W tym kontekście z perspektywy aspiracji unijnych w interesie Ukrainy byłoby trwałe uregulowanie powojennego ładu w świetle prawa międzynarodowego, aby nie dawać pretekstu do odwlekania akcesji[5].
Dzisiaj stosunki UE-Ukraina reguluje umowa stowarzyszeniowa z 2014 r., której centralnym elementem jest tzw. kompleksowa umowa o wolnym handlu (ang. Deep and Comprehensive Free Trade Agreement, DCFTA). Podstawą prawną umowy stowarzyszeniowej jest art. 217 TFUE[6], zgodnie z którym Unia może zawrzeć z jednym lub większą liczbą państw trzecich lub organizacji międzynarodowych umowy tworzące stowarzyszenie, charakteryzujące się wzajemnością praw i obowiązków, wspólnymi działaniami i szczególnymi procedurami. Celem umów stowarzyszeniowych jest m.in. zbliżenie prawodawstwa kraju stowarzyszonego z legislacją UE. W praktyce oznacza to konieczność wdrożenia do prawa krajowego przepisów odpowiadających regulacjom UE, wylistowanym w załącznikach do umowy. W zamian za przyjmowanie przepisów krajowych odpowiadających swoją treścią przepisom unijnym dane państwo uzyskuje coraz szerszy dostęp do unijnego rynku, w tym zniesienie ceł i ograniczeń ilościowych w handlu. Postęp w zbliżeniu prawodawstwa jest cyklicznie monitorowany przez szereg wspólnych organów ustanowionych umową (różnego rodzaju komitetów i Radę Stowarzyszenia). W tym kontekście nie jest zaskoczeniem, że zdaniem UE największe opóźnienia reform Ukraina notuje w obszarze walki z korupcją, deoligarchizacji i modernizacji wymiaru sprawiedliwości, co podkreślono w oświadczeniu przyjętym w trakcie ostatniego szczytu UE-Ukraina 12 października 2021 r.[7] UE miała także zastrzeżenia w kwestiach związanych z otwarciem rynku ukraińskiego na unijne towary, usługi i kapitał, czy też likwidacji państwowych monopoli.
Samą procedurę akcesji do UE reguluje art. 49. Traktatu o Unii Europejskiej. Zgodnie z nim każde państwo europejskie szanujące wartości, na których opiera się Unia (m.in. poszanowanie godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości i państwa prawa), może złożyć wniosek o członkostwo. Wniosek ten jest kierowany do Rady, która stanowi jednomyślnie po zasięgnięciu opinii KE i uzyskaniu zgody Parlamentu Europejskiego. Kryteria kwalifikacji do członkostwa w UE ustala natomiast RE (tzw. kryteria kopenhaskie). Zainteresowane państwo musi wykazać m.in. że dysponuje instytucjami gwarantującymi demokrację i rządy prawa, posiada gospodarkę rynkową zdolną do konkurowania na unijnym rynku oraz jest zdolne do wypełniania obowiązków wynikających z członkostwa. Również UE musi wykazać, że jest zdolna do przyjęcia nowego członka. Przyznanie statusu państwa kandydującego nie dość, że wymaga jednomyślności członków UE, to jest dopiero pierwszym krokiem, który pozwala jedynie otworzyć negocjacje. Są one procesem złożonym i prowadzonym w podziale na tzw. rozdziały negocjacyjne (obecnie 35), dotyczące różnych obszarów unijnego acquis, do którego przyjęcia i stosowania zobowiązuje się kandydujące państwo. Kończący cały proces Traktat akcesyjny podlega ratyfikacji zgodnie z wymogami konstytucyjnymi umawiających się stron.
Ta pobieżna analiza pokazuje, że dzisiaj droga Ukrainy do rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych, o członkostwie w UE nie mówiąc, jest cały czas daleka. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę PE, który we wspomnianej rezolucji owszem, wezwał do prac nad przyznaniem Ukrainie statusu państwa kandydującego, ale w zgodzie z art. 49. TUE i na podstawie merytorycznej oceny. Podobne sformułowanie (zgodnie ze stosownymi postanowieniami Traktatów) znalazło się również we wspomnianej już Deklaracji Wersalskiej i konkluzjach Rady Europejskiej. Nie ma też żadnej „szybkiej ścieżki” przystąpienia do UE. Oczywiście, gdyby była wola polityczna, to taka ścieżka z pewnością mogłaby powstać. Problem polega na tym, że w krajach Europy Zachodniej takiej woli nie ma i nie zanosi się na nią najbliższych latach. Zresztą cała procedura akcesji opiera się na jednomyślności członków UE, co w połączeniu z nastrojami w wielu państwach zachodnioeuropejskich czyni temat powiększenia Wspólnoty już od lat nierealistycznym. Szczególnie w kontekście Ukrainy warto zauważyć, że art. 88-5 Konstytucji Francji przewiduje obowiązek przeprowadzenia referendum przed rozszerzeniem UE, co może być skutecznie wykorzystane do zamrożenia procesu członkostwa[8].
Nie można też zapominać o pozostałych kandydatach, zarówno tych, którzy już prowadzą negocjacje (Albania, Północna Macedonia, Czarnogóra i Serbia), jak również Gruzji i Mołdawii, które podobnie jak Ukraina zawarły z UE umowy stowarzyszeniowe. Te dwa ostatnie kraje już zdążyły zresztą pójść w ślady Ukrainy, składając wniosek o członkostwo. Stworzenie specjalnej procedury dla Ukrainy oczywiście pociągnęłoby za sobą podobne żądania z ich strony. Najdobitniej tym wszystkim realiom w ostatnich dniach wyraz dały wypowiedzi prezydenta Macrona i niemieckiej minister spraw zagranicznych, które dobrze pokazują stosunek Europy Zachodniej do pomysłu ukraińskiej akcesji[9].
Zarówno władze Ukrainy, jak i promotorzy jej niezwłocznego przystąpienia do UE, w tym polski rząd, doskonale znają te wszystkie uwarunkowania. Ich obecne działania należy więc traktować raczej jako próbę ugrania jak najwięcej, póki nastroje wśród społeczeństw i polityków zachodnioeuropejskich są sprzyjające, niż jako rzeczywiste intencje. Celem maksimum jest z pewnością przyznanie statusu państwa kandydującego, co byłoby znaczącym sygnałem politycznym. Niewykluczone zresztą, że jakaś decyzja w tej kwestii zapadnie na najbliższym posiedzeniu Rady Europejskiej.
Skoro więc wszyscy wiedzą, że rychłe członkostwo Ukrainy w UE jest nierealne, to na czym może polegać zacieśnienie relacji ze Wspólnotą?
Po pierwsze, wsparcie w odbudowie zniszczonej gospodarki. Ukraina wyjdzie z tej wojny zrujnowana finansowo, zmagając się z kryzysem humanitarnym, z jeszcze większymi niż wcześniej potrzebami w zakresie inwestycji infrastrukturalnych. Ukraiński premier Denis Szmychal szacował, że tylko w ciągu sześciu pierwszych tygodni wojny straty Ukrainy wyniosły 500 mld dolarów, a długoterminowo mogą urosnąć do 1 bln[10]. To wszystko w warunkach drastycznego spadku PKB, który wedle Szmychala może skurczyć się w 2022 r. nawet o 50%.
Oczywiste jest, że potrzeby finansowe Ukrainy znacząco przekraczają jakiekolwiek fundusze dostępne dzisiaj Wspólnocie. UE dysponuje tzw. Instrumentem Sąsiedztwa oraz Współpracy Międzynarodowej i Rozwojowej – Globalny Wymiar Europy, który służy finansowaniu zewnętrznych działań Wspólnoty. Na lata 2021-2027 program dysponuje budżetem w wysokości 79,5 mld EUR, z czego ponad 19 mld jest alokowane na kraje sąsiedztwa (w tym Ukrainę), ponad 3 mld jest przeznaczone na działania szybkiego reagowania, a 9,5 mld stanowi rezerwę na nowe wyzwania i priorytety. Trzeba przy tym pamiętać, że w skład instrumentu wchodzą nie tylko bezzwrotne granty, ale też np. gwarancje. Co więcej, nie tylko Ukraina jest adresatem tych środków. Nadanie statusu kraju kandydującego otworzyłoby z kolei dostęp do pomocy finansowej w ramach tzw. Instrumentu Pomocy Przedakcesyjnej (choć obecnie jest on skrojony raczej pod kraje Bałkanów Zachodnich). UE dysponuje również tzw. programem makropomocy finansowej (ang. Macro-financial assistance), którego celem jest wsparcie państw trzecich, mających problemy ze zrównoważeniem swojego bilansu płatniczego. Ukraina już wielokrotnie korzystała z tego wsparcia, a jeszcze przed rosyjską inwazją w lutym br. KE zaproponowała uruchomienie kolejnej transzy pożyczek w wysokości 1,2 mld EUR.
Wszystkie powyższe kwoty to jednak kropla w morzu potrzeb, zatem, aby UE mogła wnieść większy wkład w odbudowę Ukrainy, konieczna byłaby mobilizacja dodatkowych zasobów finansowych. Politycznie będzie to duże wyzwanie, ponieważ będzie trzeba sfinansować taki mechanizm. Nawet wtedy działania UE będą jednak niewystarczające i konieczna będzie mobilizacja zarówno pozostałych państw zaangażowanych dzisiaj w pomoc Ukrainie (przede wszystkim USA, ale też Kanada, Japonia, Australia), jak i instytucji międzynarodowych (MFW, Bank Światowy, EBOiR). Liderzy UE mają tego pełną świadomość, a marcowa RE już wezwała do organizacji konferencji międzynarodowej celem pozyskania środków na Fundusz Powierniczy Solidarności z Ukrainą. Zaczątkiem takiego działania może być zorganizowana w Warszawie przez Polskę i Szwecję przy udziale UE międzynarodowa konferencja darczyńców na rzecz Ukrainy, w trakcie której zgromadzono nad 6 mld EUR na pomoc humanitarną[11].
W tym kontekście coraz głośniej mówi się także, że jednym ze źródeł funduszy dla Ukrainy mogłyby być aktywa zajęte w wyniku nałożonych przez UE sankcji. Przy czym nie dotyczy to wyłącznie majątków rosyjskich oligarchów, ale także o zajętych przez UE rosyjskich rezerw walutowych, o czym wspomniał w artykule Financial Times Wysoki Przedstawiciel UE Joseph Borrell[12].
Pomoc UE przy odbudowie Ukrainy nie musi ograniczać się wyłącznie do funduszy. Pamiętajmy, że wraz ze swoimi licznymi agendami administracja unijna ma duże doświadczenie w projektowaniu i wdrażaniu reform powiązanych z wydatkowaniem środków, dlatego może odegrać istotną rolę w administrowaniu międzynarodowym programem odbudowy Ukrainy. Zwracają na to uwagę autorzy pierwszego kompleksowego opracowania poświęconego planowi powojennej odbudowy Ukrainy z think-tanku CEPR[13]. Obok konieczności utrzymania perspektyw członkostwa jako bodźca modernizacyjnego wskazują oni na potrzebę ustanowienia przy UE specjalnej agencji, które zadaniem będzie koordynacja i zarządzanie programami pomocy i odbudowy Ukrainy. Te dwa elementy (perspektywa członkostwa oraz fundusze na obudowę) mogą być impulsem nie tylko do rekonstrukcji, ale też głębokiej modernizacji ukraińskiej gospodarki oraz ograniczenia korupcji i znaczenia oligarchów. Dużym wyzwaniem będzie natomiast opracowanie takiego programu, który przede wszystkim będzie uwzględniał interesy Ukrainy, a nie tylko podmiotów finansujących odbudowę.
Po drugie, rozbudowa współpracy energetycznej. Już dzisiaj UE wspiera Ukrainę w zakresie bezpieczeństwa dostaw gazu. Temat tranzytu, alternatywnych źródeł dostaw i niezależności energetycznej (m.in. poprzez interkonektory z krajami UE), stanie się jeszcze ważniejszy (szczególnie w obliczu spadku przychodów z przesyłu gazu w wyniku zmniejszania się zależności energetycznej UE od Rosji). Wyzwaniem dla Ukrainy będzie modernizacja energetyki i presja UE na dostosowanie się do wymogów Europejskiego Zielonego Ładu. Z drugiej strony np. unijna strategia wodorowa z 2020 r.[14] wymienia Ukrainę jako kluczowe państwo sąsiedztwa UE w zakresie produkcji i dostaw wodoru – m.in. dzięki posiadanej przez państwo rozległej sieci infrastruktury gazowej, którą można zmodernizować pod wodór co otwiera nowe możliwości dla ukraińskiej energetyki. Na konieczność odbudowy ukraińskiej gospodarki w duchu zeroemisyjności i oparcia na OZE wskazują również autorzy wspomnianego planu rekonstrukcji Ukrainy. Zresztą pewnymi sukcesami na polu współpracy energetycznej można pochwalić się już teraz, ponieważ 16 marca br. rozpoczęła się testowa synchronizacja ukraińskiego i mołdawskiego systemu elektroenergetycznego z UE[15].
Po trzecie, rozbudowa partnerstwa gospodarczego. W pierwszej kolejności warto zwrócić uwagę, że KE zaproponowała tymczasowe i jednostronne zniesienie ceł i kontyngentów taryfowych na ukraińskie towary (w tym z sektora rolno-spożywczego), aby wesprzeć eksport tego kraju[16]. W dalszej perspektywie można skupić się na przyśpieszeniu implementacji DCFTA i dalszego otwarcia wzajemnych rynków. Będzie to oznaczać konieczność trudnych reform zarówno po stronie ukraińskiej (wdrożenie prawa UE, walka z korupcją i państwowymi monopolami), jak i unijnej (liberalizacja handlu rolno-spożywczego, czy szczególnie wrażliwy dla Polski temat dostępu do rynku dla ukraińskich przewoźników drogowych). W tym drugim obszarze KE już teraz zaproponowała zawarcie z Ukrainą tymczasowej umowy liberalizującej dostęp do rynku przewozów drogowych[17]. W połączeniu z jednostronnym zniesieniem ceł i wsparciem dla znalezienia alternatywnych dróg transportu dla zablokowanego Morza Czarnego może to m.in. ułatwić utrzymanie eksportu zbóż i walkę ze skutkami grożącego kryzysu żywnościowego. Kwestia odblokowania eksportu ukraińskiego zboża staje się zresztą na tyle palącą, ze KE zaproponowała 12 maja szereg środków koordynacyjno-administracyjnych, które mają ułatwić organizację alternatywnych tras eksportu dla ukraińskich towarów rolno-spożywczych[18].
Kolejnym krokiem mogłoby być zawarcie sektorowej umowy, tzw. ACAA (ang. Agreement on Conformity Assessment and Acceptance of Industrial Goods), która znacząco uprościłaby procedury związane z dopuszczaniem ukraińskich towarów do obrotu na wspólnym rynku UE. Jej zawarcie jeszcze przed wojną było jednym z głównych celów strony ukraińskiej[19] i stanowiłoby znaczący sukces. Dotychczas UE zawarła bowiem tylko jedną umowę tego typu, z Izraelem w zakresie produktów medycznych.
Niewykluczone, że wszystkie powyższe kwestie – dalsze wdrożenie DCFTA, reformy będące elementem negocjacji akcesyjnych i fundusze na powojenną odbudowę wraz z warunkami ich wykorzystania – połączą się w jeden proces, tworząc sui generis nowy format współpracy z UE.
Planem długofalowym byłoby stworzenie alternatywy dla członkostwa w postaci „stowarzyszenia plus”, będącego formą sektorowego uczestnictwa Ukrainy we wspólnym rynku i wybranych politykach UE, dedykowanym wsparciem finansowym i, przykładowo, statusem obserwatora w unijnych gremiach decyzyjnych. Przy czym jest to pomysł kontrowersyjny, a sama KE jak ognia unika sektorowego podejścia do wspólnego rynku, o czym przekonali się Brytyjczycy w czasie negocjacji swojego wyjścia z UE. Stworzenie rozwiązania pośredniego pomiędzy członkostwem a stowarzyszeniem nie jest rozwiązaniem nowym, a w ostatnich dniach wydaje się zyskiwać na popularności, skoro prezydent Macron w swoim przemówieniu na Dzień Europy zaproponował utworzenie bliżej niesprecyzowanej Europejskiej wspólnoty politycznej, do której mogłaby należeć Ukraina[20]. Tego typu pomysły mogą nieść jednak szereg zagrożeń – od stworzenia iluzorycznej formuły dla krajów aspirujących do członkostwa, począwszy na próbie wypchnięcia „niewygodnych” członków UE, a skończywszy na powołaniu alternatywnej organizacji.
Wreszcie wsparcie w dziedzinie rozbudowy infrastruktury transportowej, w tym na potrzeby mobilności wojskowej. Obecnie jednym z głównych problemów w zakresie połączeń infrastrukturalnych między Ukrainą a UE jest odmienna skrajnia kolejowa w Ukrainie (1520 w porównaniu unijnego standardu 1435 mm). Oznacza to konieczność czasochłonnej wymiany wózków kolejowych na granicy lub przeładunku na wagony o innej skrajni. KE zidentyfikowała tę kwestię jako jeden z głównych problemów dla znalezienia alternatywnych dróg transportu ukraińskiego zboża. Aby temu zaradzić, w dłuższej perspektywie Komisja zaproponowała we wspomnianym już komunikacie z 12 maja, że rozważy wobec Ukrainy możliwość rozszerzenia korytarzy transportowych sieci TEN-T, celem ułatwienia budowy połączeń kolejowych w unijnym standardzie. Przy czym, aby taka rewizja miała realne znaczenie, musiałyby za nią pójść dodatkowe środki na budowę rzeczonej infrastruktury, być może w ramach funduszy przeznaczonych na odbudowę Ukrainy.
W kontekście mobilności wojskowej warto zauważyć, że ostateczna wersja tzw. Strategicznego Kompasu[21], czyli unijnej strategii bezpieczeństwa i obrony, została znacząco zmodyfikowana w odpowiedzi na rosyjską agresję wobec Ukrainy. Wśród zmian jest m.in. wskazane Rosji explicite jako głównego zagrożenia i położenie nacisku na military mobility, szczególnie w ramach infrastruktury podwójnego zastosowania, będącej częścią sieci TEN-T. Dotyczy to zarówno UE, jak i jej sąsiadów, na których rozciąga się sieć TEN-T.. Jest to kolejne działanie, które otwiera drogę do finansowania połączeń infrastrukturalnych pomiędzy UE a Ukrainą. Niestety, póki co nie przedstawiono żadnych konkretnych źródeł finansowania takich inwestycji infrastrukturalnych, a zwiększonym ambicjom w tym zakresie powinny towarzyszyć dodatkowe środki.
Podsumowując, wydaje się, że z formalnego punktu widzenia można jedynie liczyć na przyznanie Ukrainie w najbliższym czasie statusu państwa kandydującego. Perspektywa członkostwa, to w obecnych realiach politycznych bardzo odległa wizja, do której owszem należy aspirować, ale jednocześnie mieć świadomość jak wiele przeszkód czeka na tej drodze. Nawet bez członkostwa można zrobić dużo dla integracji unijno-ukraińskiej. Priorytet numer jeden, to odbudowa Ukrainy. UE może finansowano i administracyjnie odegrać znaczącą rolę. Tak samo ważne jest maksymalne wykorzystanie możliwości, które już dzisiaj gwarantuje DCFTA, i rozbudowa połączeń transportowych w regionie. Obok wywierania presji politycznej na realizację planu maksimum, polski rząd powinien mieć już teraz opracowane szczegółowe pomysły na pogłębienie współpracy ukraińsko-unijnej w sposób uwzględniający nasze interesy.
[1] Polska za ekspresową ścieżką członkostwa Ukrainy w UE, Kancelaria Prezydenta RP, https://www.prezydent.pl/aktualnosci/wydarzenia/prezydent-polska-za-ekspresowa-sciezka-czlonkostwa-ukrainy-w-ue,49506, dostęp: 11.05.2022.
[2] Rezolucja Parlamentu Europejskiego z 1 marca 2022 r. w sprawie rosyjskiej agresji na Ukrainę, Parlament Europejski, https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/TA-9-2022-0052_EN.html, dostęp: 11.05.2022.
[3] Deklaracja wersalska z nieformalnego posiedzenia szefów państw i rządów 10-11 marca 2022 r., strona Rady Europejskiej, https://www.consilium.europa.eu/media/54787/20220311-versailles-declaration-pl.pdf, dostęp: 11.05.2022.
[4] Konkluzje z posiedzenia Rady Europejskiej 24 i 25 marca 2022 r., strona Rady Europejskiej https://data.consilium.europa.eu/doc/document/ST-1-2022-INIT/pl/pdf, dostęp 11.05.2022.
[5] Istnieje oczywiście precedens przystąpienia Cypru do UE jednak ze względu na ciężar gatunkowy i opór krajów Europy Zachodniej lepiej nie zakładać automatycznie jego powtórzenia.
[6] Traktat o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, Dz. U. UE C 326, 26.10.2012.
[7] Wspólne oświadczenie z 23. szczytu UE-Ukraina z 12.10.2021 r., strona Rady Europejskiej, https://www.consilium.europa.eu/media/52383/20211012-joint-statement-final.pdf, dostęp 11.05.2022.
[8] Conseil Constitutionnel, Constitution of 4 October 1958, https://www.conseil-constitutionnel.fr/en/constitution-of-4-october-1958; dostęp 16.05.2022.
[9] Germany tells Ukraine ‘no shortcut’ to EU membership as Baerbock meets Zelenskyy, Politico, https://www.politico.eu/article/annalena-baerbock-no-shortcut-ukrainian-eu-membership/, dostęp: 11.05.2022.
[10] Ukraine’s prime minister says reconstruction planning must start now, The Economist, https://www.economist.com/by-invitation/ukraines-prime-minister-says-reconstruction-planning-must-start-now/21808965, dostęp: 11.05.2022.
[11] Konferencja darczyńców w Warszawie – ponad 6,3 mld euro na pomoc dla Ukrainy, strona Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, https://www.gov.pl/web/premier/konferencja-darczyncow-w-warszawie–ponad-6-mld-euro-na-pomoc-dla-ukrainy, dostęp: 11.05.2022.
[12] EU should seize Russian reserves to rebuild Ukraine, top diplomat says, Financial Times, https://www.ft.com/content/82b0444f-889a-4f3d-8dbc-1d04162807f3, dostęp: 11.05.2022.
[13] A Blueprint for the Reconstruction of Ukraine, Centre for Economic Policy Research, https://cepr.org/content/blueprint-reconstruction-ukraine, dostęp: 11.05.2022.
[14] COMMUNICATION FROM THE COMMISSION TO THE EUROPEAN PARLIAMENT, THE COUNCIL, THE EUROPEAN ECONOMIC AND SOCIAL COMMITTEE AND THE COMMITTEE OF THE REGIONS A hydrogen strategy for a climate-neutral Europe, strona KE, https://eur-lex.europa.eu/legal-content/EN/TXT/PDF/?uri=CELEX:52020DC0301&from=EN, dostęp: 11.05.2022.
[15] Continental Europe successful synchronisation with Ukraine and Moldova power systems, strona ENTSO-E, https://www.entsoe.eu/news/2022/03/16/continental-europe-successful-synchronisation-with-ukraine-and-moldova-power-systems/, dostęp: 11.05.2022.
[16] EU takes steps to suspend all duties on imports from Ukraine, strona KE, https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/en/ip_22_2671, dostęp: 11.05.2022.
[17] Ukraine: Commission requests Council mandate for negotiating road transport agreements with Ukraine and Moldova, strona KE, https://transport.ec.europa.eu/news/ukraine-commission-requests-council-mandate-negotiating-road-transport-agreements-ukraine-and-2022-04-06_en, dostęp: 11.05.2022.
[18] COMMUNICATION FROM THE COMMISSION TO THE EUROPEAN PARLIAMENT, THE COUNCIL, THE EUROPEAN ECONOMIC AND SOCIAL COMMITTEE AND THE COMMITTEE OF THE REGIONS An action plan for EU-Ukraine Solidarity Lanes to facilitate Ukraine’s agricultural export and bilateral trade with the EU, strona KE,https://transport.ec.europa.eu/news/european-commission-establish-solidarity-lanes-help-ukraine-export-agricultural-goods-2022-05-12_en, dostęp: 12.05.2022.
[19] ACAA now at the top of the Ukraine EU agenda, https://eceap.eu/publication/acaa-now-at-the-top-of-the-ukraine-eu-agenda/, strona obecnie nieosiągalna.
[20]Macron floats European ‘community’ open to Ukraine and UK, Politico, https://www.politico.eu/article/emmanuel-macron-proposes-european-political-community-as-alternative-to-eu-membership/, dostęp: 11.05.2022.
[21] A STRATEGIC COMPASS FOR THE EU, strona ESDZ, https://www.eeas.europa.eu/eeas/strategic-compass-security-and-defence-1_en, dostęp: 12.05.2022.
JEŻELI DOCENIASZ NASZĄ PRACĘ, DOŁĄCZ DO GRONA NASZYCH DARCZYŃCÓW!
Z otrzymanych funduszy sfinansujemy powstanie kolejnych publikacji.
Możliwość wsparcia to bezpośrednia wpłata na konto Instytutu Nowej Europy:
95 2530 0008 2090 1053 7214 0001 tytułem: „darowizna na cele statutowe”.
Źródło zdjęcia głównego: Pixabay.
Comments are closed.