Artykuł w skrócie:
- Po rozpadzie ZSRR, Rosja została jego głównym spadkobiercą, jednak nie odziedziczyła statusu supermocarstwa. Ostatnie lata to intensywne działania na rzecz odzyskania pozycji dzierżonej niegdyś przez Związek Radziecki, poprzez m.in. umocnienie swojej pozycji na arenie międzynarodowej oraz rozszerzenie strefy wpływów. Dezinformacja jest jedną z metod często stosowanych w tym celu przez Moskwę.
- Rosja dostrzegła możliwości jakie stwarza pandemia koronawirusa i postanowiła wykorzystać ją do osiągnięcia swoich celów i zamierzeń. Wykorzystując dezinformację, Moskwa stara się podważyć autorytet UE i NATO oraz poróżnić ich kraje członkowskie. Realizowana jest również kampania mająca na celu osłabienie pozycji USA na arenie międzynarodowej.
- Działania dezinformacyjne Rosji podczas pandemii nie ograniczają się jednak jedynie do tematyki związanej z koronawirusem, czego przykładem jest dezinformacja dotycząca NATO-wskich manewrów DEFENDER-Europe 20.
Po rozpadzie ZSRR Rosja została jego głównym spadkobiercą. Niemniej jednak kraj ten nie odziedziczył statusu supermocarstwa, jaki posiadał jego poprzednik. Początek XXI wieku i objęcie urzędu prezydenta przez Władimira Putina zaznaczyły się w rosyjskiej historii jako początek procesu mającego na celu odzyskanie tej pozycji przez Rosję1.
Realizacja tego planu zakłada umocnienie pozycji międzynarodowej Rosji poprzez m.in. wzmocnienie siły oddziaływania w krajach i terytoriach, które Moskwa uważa za swoją tradycyjną strefę wpływów oraz rozszerzenie tej strefy, a także osłabianie pozycji innych mocarstw – zwłaszcza USA – i działanie na szkodę struktur zachodnich, tj. UE i NATO. W tym celu Moskwa już od kilku lat prowadzi intensywne działania na wielu płaszczyznach, np. politycznej, ekonomicznej, hybrydowej, czy militarnej i w różnych częściach świata. Przykładem, którym można się tutaj posłużyć jest zaangażowanie militarne Rosji w konflikt na wschodzie Ukrainy oraz aneksja Krymu. Również ingerencja w przebieg konfliktu w Syrii jest odpowiednią ilustracją – miała ona na celu ocalenie reżimu Bashara al-Assada przed upadkiem, gdyż władze w Damaszku i Moskwie łączą dobre relacje od 1970 roku, kiedy rządy w Syrii objął ojciec Bashara, Hafez al-Assad. Co więcej utrzymanie al-Assada u władzy od początku rosyjskiej interwencji zdawało się być integralną częścią planu zakładającego dalszą ekspansję wpływów na Bliskim Wschodzie. Także zwiększone zainteresowanie pogłębieniem relacji z państwami afrykańskimi – a tym samym umocnieniem swojej pozycji na tym kontynencie, czego wyrazem był ubiegłoroczny szczyt Rosja-Afryka w Soczi – jest częścią urzeczywistnienia ambicji o zyskaniu statusu supermocarstwa.
Za częste naruszenia norm międzynarodowych w podejmowanych przez siebie działaniach, np. wspomnianą wyżej aneksję Krymu, ingerencję w wybory prezydenckie w USA w 2016 roku, czy też próbę otrucia mieszkającego na terytorium Wielkiej Brytanii byłego oficera rosyjskich służb specjalnych Siergieja Skripala, na Rosję zostały nałożone liczne sankcje gospodarcze, dyplomatyczne i personalne, dotyczące poszczególnych osób powiązanych z Kremlem. Od kilku lat Rosja jest – mniej lub bardziej skutecznie – izolowana na arenie międzynarodowej.
W swoich działaniach Moskwa nie stroni od używania dezinformacji. Celem jej stosowania w przypadku Rosji jest manipulowanie globalną narracją w korzystny dla siebie sposób, umożliwiający realizowanie polityki Kremla. Rosja stara się wzmacniać swoją pozycję na arenie międzynarodowej i rozszerzać strefę wpływów poprzez m.in. rozsiewanie pogłosek i plotek, mających na celu kreowanie niepewności, chaosu, czy strachu w krajach, których władze nie są uważane przez Moskwę za sprzyjające jej, czy tez podważanie zaufania społecznego do rządów innych państw.
Obecnie Rosja zmaga się z pandemią koronawirusa, przy czym część ekspertów uważa, że rosyjskie statystki zachorowań i zgonów spowodowanych koronawirusem mijają się z prawdą W globalnym koronakryzysie Moskwa dostrzegła jednak możliwości jakie daje pandemia i stara się je jak najlepiej wykorzystać do realizacji własnych interesów, zarówno doraźnych, jak i długoterminowych.
W tej analizie mniejszy nacisk zostanie położony na to jak Rosja dezinformuje, a większy na to, co próbuje osiągnąć stosując dezinformację w trakcie pandemii koronawirusa.
Rosyjska dezinformacja – przykłady z niedalekiej przeszłości
Stosowanie dezinformacji nie jest taktyką nową dla Kremla. Na przestrzeni dekad Moskwa – wliczając w to jeszcze czasy istnienia ZSRR – znajdowała częste zastosowanie dla tej metody, nierzadko łącząc ją z działaniami propagandowymi. Można postawić tezę, że od dekad dezinformacja jest jednym z elementów prowadzenia polityki zagranicznej przez Kreml. Przykładów nie trzeba jednak szukać w zamierzchłej przeszłości. Jedynie w ciągu ostatnich kilku lat dezinformacja towarzyszyła rosyjskiemu zaangażowaniu militarnemu i politycznemu na Ukrainie, wyborom prezydenckim w USA w 2016 roku, czy rozprzestrzenianiu się eboli w Liberii i Sierra Leone, o co tuby propagandowe Kremla oskarżyły Stany Zjednoczone2. W kontekście polskim można natomiast wspomnieć
o działaniach na płaszczyźnie propagandy i dezinformacji historycznej dotyczące sporu historycznego odnośnie II WS.
Do rozpowszechniania dezinformacji Kreml stosuje szerokie spektrum podmiotów: od farm trolli internetowych, które realizują kampanie w social mediach, przez resort spraw zagranicznych i podległe mu placówki dyplomatyczne, przekazujące nieprawdziwe komunikaty, po medialne tuby propagandowe (kanał telewizyjny Russia Today, agencja informacyjna Sputnik). Zadanie ułatwia Kremlowi fakt posiadania dużej kontroli nad środkami masowego przekazu.
Rosyjska dezinformacja w trakcie pandemii koronawirusa
Rosyjska dezinformacja podczas koronakryzysu ma dwa główne cele. Po pierwsze, Kreml liczy na podważenie autorytetu i wewnętrznej współpracy struktur zachodnich, tj. NATO i UE, a także ukazania ich słabości w obliczu kryzysu i nieudolności jeśli chodzi o udzielanie pomocy krajom członkowskim. Po drugie, Rosja aktywnie działa na rzecz ukazania słabości USA w trakcie pandemii, a także podważenia zaufania innych państw do tego kraju poprzez rozsiewanie dezinformacji jakoby koronawirus był efektem amerykańskich badań nad bronią biologiczną. Tym samym, Moskwa stara się zdyskredytować USA na arenie międzynarodowej.
Osłabienie współpracy
wewnątrzeuropejskiej i transatlantyckiej, a także podkopywanie autorytetu USA
leża w interesie Moskwy, która zdaje się patrzeć na układanki na
politycznej mapie świata jedynie
w perspektywie zero-jedynkowej: im słabsze i bardziej poróżnione struktury
zachodnie, oraz im gorsza reputacja Stanów Zjednoczonych, tym większa szansa na
umocnienie rosyjskiej pozycji na arenie międzynarodowej i rozszerzenie strefy
wpływów. To zaś, według planów Kremla, doprowadzić ma do odzyskania statusu
który posiadał kiedyś ZSRR.
Z uwagi na ograniczoną objętość tekstu, dezinformacja Rosji podczas pandemii koronawirusa zostanie ukazana na kilku wybranych przykładach.
Pomoc medyczna dla innych krajów
Działania dezinformacyjne, połączone z propagandowymi, można było zaobserwować przy okazji organizowania przez Rosję transportów medycznych do innych krajów. Pod uwagę zostanie wzięta pomoc udzielona Włochom, Serbii i USA. W przypadku Chin, takie działania zostały nazwane „mask diplomacy”. Mają one na celu przede wszystkim zastąpić narrację prezentującą Chiny jako kraj gdzie pandemia się rozpoczęła obrazem przedstawiającym je jako państwo, które uporało się z koronawirusem i teraz niesie pomoc innym. Ma też poprawić wizerunek chińskich władz i odwrócić uwagę od błędów jakie popełniły one w początkowym okresie pandemii.
W przypadku Rosji motywy są jednak inne. Chociaż transporty medyczne do każdego z wyżej wymienionych krajów miały przynajmniej jeden wspólny cel – promocję wizerunku poprzez ukazanie Rosji jako kraj radzący sobie z koronawirusem na tyle dobrze, że jest w stanie pomagać innym – to Moskwa każdy z tych przypadków zaplanowała wykorzystać na inny sposób.
Włochy
Rosjanie nazwali akcję pomocy udzielonej Włochom „From Russia with Love”. Oprócz sprzętu medycznego, na Półwysep Apeniński udało się ponad 100 rosyjskich członków wojskowego personelu medycznego. Sam fakt, że za misją medyczną stanął rosyjski resort obrony, a w jej skład wchodził personel wojskowy powinien być alarmujący dla Włoch, jako kraju członkowskiego UE i NATO, a także dla tych instytucji.
Według gazety La Stampa, powołującej się na źródła we włoskim Ministerstwie Obrony, 80 % dostarczonego sprzętu miało być jednak bezużyteczne w walce z koronawirusem. Dosyć szybko wyszły na jaw informacje, że wśród personelu skierowanego do Włoch byli funkcjonariusze rosyjskich służb wywiadowczych3. Akcja Rosjan nie miała więc charakteru misji humanitarnej, lecz raczej dezinformacyjno-wywiadowczo-propagandowej. Kampania dezinformacyjna dotyczyła uderzenia w jedność wspólnoty europejskiej (UE) i transatlantyckiej (NATO), a także ukazania UE jako nieudolnej i niepotrafiącej zapewnić odpowiedniej pomocy. Natomiast operacje wywiadowcze mogły mieć na celu np. zbieranie informacji dotyczących funkcjonowania włoskich służb i wojska w trakcie koronakryzysu4,5.
Nie sposób nie wspomnieć jednak o jeszcze jednej przyczynie udzielenia pomocy Włochom przez Moskwę, którym niewątpliwie była chęć podważenia prób podtrzymania izolacji Rosji na arenie międzynarodowej, czyli innymi słowy podważenia jedności krajów UE jeśli chodzi o przedłużenie unijnych sankcji nałożonych na Rosję. Decyzja o przedłużeniu unijnych sankcji musi być podjęta jednomyślnie przez wszystkie kraje członkowskie UE, a procedura jest powtarzana co pól roku. Włochy to kraj postrzegany jako posiadający niemal największe z całej Unii skłonności do uchylenia obostrzeń nałożonych na Rosję, co Kreml postanowił wykorzystać. Co ciekawe, do zniesienia ograniczeń i kar wezwał sam Władimir Putin, wykorzystując do tego szczyt G20, który odbył się pod koniec marca. Argumentował on, że powinno być to uczynione z powodów humanitarnych, aby kraje mogły lepiej poradzić sobie z pandemią6.
Serbia
W obliczu pogarszającej się sytuacji, prezydent Serbii Aleksandar Vučić zwrócił się o pomoc do Chin i Rosji. Swoją prośbę uzasadnił stwierdzeniem, że UE jest całkowicie pochłonięta pomocą dla swoich krajów członkowskich, zapominając przy tym o krajach położonych w jej najbliższym sąsiedztwie7.
11 samolotów przetransportowało do Serbii sprzęt medyczny i 87 wojskowych lekarzy8. Wspólnie z serbskimi żołnierzami mieli oni odpowiadać za dezynfekcję budynków i organizowanie ośrodków leczniczych. Rosyjska akcja pomocy dla Serbii, podobnie jak w przypadku Włoch, od początku była kontrolowana przez wojsko.
Analizując przyczyny rosyjskiej pomocy dla Serbii nie sposób nie wspomnieć, że oba kraje łączą więzi polityczne, ekonomiczne i wojskowe, a także słowiańskie pochodzenie i prawosławie jako dominująca religia. Co więcej, Rosja do tej pory nie uznała niepodległości Kosowa. Jednak przy podejmowaniu decyzji o udzieleniu Serbii pomocy najważniejszymi dla Moskwy były inne argumenty.
Należy założyć, że Rosja wykorzystuje fakt udzielenia pomocy Serbii w celu utrudnienia jej integracji z UE. Jej dezinformacja w tym przypadku opiera się na podważaniu autorytetu Unii i ukazaniu jej jako partnera niewartego zaufania i niegwarantującego pomocy, kiedy jest ona potrzebna, pomimo faktu, że UE w rzeczywistości tej pomocy Serbii udzieliła. Chcąc wzmocnić swoje wpływy w Serbii, Kreml będzie wykorzystywał w swojej dezinformacji wypowiedź prezydenta Vučića o braku pomocy ze strony Brukseli.
Próba umocnienia pozycji w Serbii może być elementem układanki mającej na celu dalszy rozwój wpływów rosyjskich na Bałkanach i tym samym utrudniania pogłębienia ewentualnej euro-atlantyckiej integracji krajów położonych w tym regionie. Spośród krajów bałkańskich, Bośnia i Hercegowina jest oficjalnym kandydatem do dołączenia do NATO, a o członkostwo w UE ubiegają się Macedonia Północna, Czarnogóra, Albania, i właśnie Serbia.
Moskwa liczy także na podsycenie antyunijnych nastrojów wśród serbskiego społeczeństwa. W jej założeniu powinno to dać pozytywny dla niej skutek w walce o „serca i umysły” Serbow, a tym samym ułatwić realizacje celów rosyjskiej polityki zagranicznej dotyczącej Serbii i szerzej – Bałkanów.
USA
Na początku kwietnia Moskwa wysłała również transport medyczny do Stanów Zjednoczonych, składający się m.in. z respiratorów i odzieży ochronnej. Motyw tego przedsięwzięcia był wielotorowy, a humanitarny aspekt niesienia pomocy raczej nie był jednym z nich.
Po pierwsze, poprzez sam fakt wysłania transportu medycznego do Stanów Zjednoczonych, Kreml niejako podkreślił, że odpowiedź USA na kryzys związany z koronawirusem była nieadekwatna. Tym samym, Moskwa naraziła władze amerykańskie na nadszarpniecie wizerunku wobec swego społeczeństwa – koniec końców, Waszyngton przyjął transport medyczny od jednego ze swoich największych przeciwników na arenie międzynarodowej.
Po drugie, transportowi towarzyszyła dezinformacja ze strony Rosji, prezentująca jej zachowanie jako bezinteresowny akt wsparcia. Nie była to jednak charytatywna pomoc przekazana za darmo, a zakup9. Co więcej, niektóre z wysłanych przez Rosję sprzętów medycznych zostały wyprodukowane przez rosyjskie firmy objęte sankcjami. Tym samym Waszyngton wpadł w propagandowa pułapkę Moskwy, która w efekcie pozwoliła Kremlowi wzmocnić swoją narrację dotyczącą konieczności zniesienia sankcji w obliczu pandemii koronawirusa.
Ponadto, celem było podważenie mocarstwowości Stanów Zjednoczonych i ukazanie, że nawet one nie są w stanie poradzić sobie w przy okazji każdego kryzysu.
Wirus jako broń biologiczna
Pozostając przy Stanach Zjednoczonych, należy wspomnieć, że w ramach swojej kampanii dezinformacyjnej Kreml rozpuszcza pogłoski, jakoby koronawirus był efektem amerykańskich prac nad bronią biologiczną. Oskarżenia te przypominają znaną z czasów Zimnej Wojny narrację ZSRR, który oskarżał USA o przeprowadzanie biologicznych eksperymentów, które wymknęły się spod kontroli, w wyniku czego doszło do tragicznego w skutkach rozprzestrzenienia się AIDS. Chociaż pomiędzy częścią dziennikarzy i historyków badających ten temat występuje spór o nazwę tej kampanii dezinformacyjnej (według części z nich nosiła ona nazwę „Operation Denver”, a według innych „Operation Infection”), to jednak zgadzają się oni, że w rozpowszechnianie tej teorii były zaangażowane służby specjalne ZSRR, jak również niektórych jego krajów sojuszniczych10,11.
Poprzez rozsiewanie pogłosek, że koronawirus jest bronią biologiczną stworzoną przez Stany Zjednoczone, Rosja stara się osłabić zaufanie innych państw do USA. Działania Moskwy są obliczone również na ukazanie USA jako kraju w najlepszym wypadku niekompetentnego, a w najgorszym cynicznie wykorzystującego broń biologiczną do realizacji swoich zamierzeń. Można wnioskować, że Kremlowi przyświeca cel jakim jest osłabienie międzynarodowej pozycji USA, a de facto osłabienie pozycji tego kraju jako globalnego hegemona.
Dezinformacja związana z DEFENDER-Europe 20
Na koniec warto nadmienić, że Rosja nie ogranicza swoich działań dezinformacyjnych w dobie pandemii jedynie do tematyki powiązanej z Covid-19. Do wyjaśnienia tego punktu można posłużyć się opisanym niżej przykładem.
Przygotowaniom do NATO-wskich manewrów DEFENDER-Europe 20 towarzyszyła kampania dezinformacyjna. Ćwiczenia te miały odbyć się m.in w Polsce i na terytorium krajów bałtyckich. Plan zakładał przerzucenie z USA do Europy 20 tys. żołnierzy i sprzętu wojskowego. Rosja, która jakiekolwiek manewry wojskowe w pobliżu swoich granic uważa za prowokację i eskalowanie napięcia, od początku odbierała ćwiczenia jako zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa. Tak też przedstawiała manewry w przekazach medialnych.
W okresie poprzedzającym planowane rozpoczęcie manewrów, zarówno przed ogłoszeniem pandemii koronawirusa jak i po, prokremlowskie media publikowały informacje mające na celu poróżnienie członków Sojuszu, a także podważenie sensu przeprowadzania samych manewrów. Co więcej, Sputnik informował nawet o przeniesieniu do Polski broni nuklearnej i symulowaniu w trakcie ćwiczeń ataku jądrowego na Rosję. Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej oczywiście zaprzeczyło tym rewelacjom.
Celem Moskwy było niewątpliwie zagranie na emocjach rosyjskiego społeczeństwa i rozsiewanie strachu. Sojusz Północnoatlantycki przedstawiano w negatywnym świetle, nawet jako potencjalnego agresora, co w efekcie miało doprowadzić do zwiększenia niechęci Rosjan wobec NATO i jego państw członkowskich, a tym samym umocnić poparcie dla anty-zachodniej retoryki Putina.
Podsumowanie
Po rozpadzie ZSRR, Rosja została jego głównym spadkobiercą, jednak nie odziedziczyła statusu supermocarstwa. Od kilku lat Kreml dosyć intensywnie dąży do odzyskania tego statusu, a działania o charakterze dezinformacyjnym są jednym z narzędzi wykorzystywanych w tym celu.
Rosja dostrzegła możliwość posłużenia się koronawirusem do realizacji własnych interesów tj. osłabienia struktur zachodnich (UE i NATO) i „wbijania klinu” w jedność europejską i transatlantycką, dyskredytowania USA na arenie międzynarodowej, oraz umacniania swojej pozycji i rozszerzania strefy wpływów. Kreml, dosyć sprytnie, przeanalizował co może ugrać na globalnym koronakryzysie i w jaki sposób, i postanowił wykorzystać go do osiągnięcia swoich zamierzeń w polityce międzynarodowej.
Od samego początku transporty z pomocą medyczną organizowane przez Rosję miały niewiele wspólnego z humanitarną chęcią niesienia pomocy, a służyły osiągnięciu partykularnych korzyści. Towarzyszące im kampanie dezinformacyjne miały w tym pomoc. Taki sam cel miało rozpowszechnianie pogłosek dotyczących stworzenia koronawirusa w ramach amerykańskich badań nad bronią biologiczną, przy czym w tym wypadku Kreml czerpał inspiracje z działań dezinformacyjnych Związku Radzieckiego wymierzonych w USA kilka dekad temu.
Warto zwrócić uwagę, że podczas pandemii Moskwa nie ogranicza się jedynie do tematyki COVID-19 w podejmowanych działaniach dezinformacyjnych, czego przykładem jest rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o przeniesieniu do Polski broni atomowej w ramach ćwiczeń DEFENDER-Europe 20, a także o symulowaniu ataku nuklearnego na Rosję w ich trakcie.
Rekomendacje dla NATO, UE i USA
W jednym ze swoich przekazów medialnych, przedstawiciele NATO stwierdzili, że na rosyjską dezinformację najlepiej odpowiadać czynami ukazującymi jej nieprawdziwość. Należy jednak podkreślić konieczność większego nagłośnienia tych przedsięwzięć. W tym celu warto przeprowadzić kampanię medialną, mającą na celu zilustrowanie tego, jak kraje członkowskie otrzymują pomoc w ramach działającego w strukturach NATO Euro-Atlantic Disaster Response Coordination Centre, a także podkreślić, że pomimo pandemii koronawirusa NATO nadal spełnia swoją rolę dotyczącą odstraszania i zabezpieczania swoich państw członkowskich i ich obywateli. Postępująca cyfryzacja nie oznacza, że każdy obywatel państw członkowskich NATO mają dostęp do urządzeń nowych technologii i internetu. Co więcej, liczba osób śledzących profile NATO w mediach społecznościowych, bądź odwiedzających stronę internetową Sojuszu w celu zapoznania się z aktualnościami dotyczącymi jego działalności jest niewielka. Dlatego kampania medialna powinna zostać przeprowadzona zarówno w social mediach, jak również w bardziej tradycyjnych środkach przekazu, by maksymalnie zwiększyć jej zasięg i grono odbiorców. Analogicznie powinna postąpić UE.
Patrząc na przykład rosyjskiej wojskowej misji medycznej skierowanej do Włoch, której część członków to funkcjonariusze rosyjskich służb wywiadowczych, kraje członkowskie UE i NATO, do których będzie miała dotrzeć rosyjska pomoc, powinny nalegać na to, by obejmowała ona jedynie sprzęt medyczny. Jakikolwiek „personel medyczny” oddelegowany przez Moskwę do kraju członkowskiego UE i NATO powinien przejść, w ramach możliwości, kontrwywiadowczą weryfikację, aby utrudnić Rosji wykorzystywanie koronakryzysu do przeprowadzania dodatkowych operacji wywiadowczych.
UE, NATO i USA powinny rozpowszechniać spójny, jasny i czytelny, podparty argumentami naukowymi przekaz dotyczący pochodzenia, zapobiegania, a także leczenia zakażeń koronawirusem. W tym celu powinny one wykorzystać przekazy medialne, np. konferencje telewizyjne, transmitowane również w mediach społecznościowych, w których nie braliby udziału politycy, lecz eksperci z merytoryczną wiedzą. Zasadne wydaje się tez utworzenie internetowego serwisu informacyjnego, poświęconego w całości koronawirusowi, podającego rzetelne i potwierdzone informacje, w którego administrowaniu miałyby udział wszyscy zainteresowani, tj. UE, NATO i USA. Dobrym pomysłem byłoby przeprowadzenie kampanii informacyjnej w mediach drukowanych, aby maksymalnie zwiększyć grono odbiorców. np. poprzez wykupienie stron w krajowych periodykach o największym nakładzie i największej renomie i opisanie najważniejszych informacji dotyczących koronawirusa w formie artykułu.
Zasadne jest przeprowadzenie dogłębnej analizy rosyjskiej kampanii dezinformacyjnej w trakcie pandemii koronawirusa, gdyż Rosja nie zrezygnuje ze stosowania dezinformacji w ramach realizacji celów swojej polityki zagranicznej. Warto więc dokładnie zapoznać się z mechanizmami działania takiej operacji. Przy opracowywaniu takiej analizy należy wziąć pod uwagę również działania dezinformacyjne z przeszłości, zarówno tej bliższej, jak i dalszej.
Źródła
- Rich Paul. 2009. Russia as a great power. Small Wars & Insurgencies, 20(2), pp.276-299.
- Sputniknews.com. 2020. US Links To Bio-Warfare Labs In Ebola Zone: Scholar. [online] Dostępne pod linkiem: <https://sputniknews.com/analysis/20141009193837038-US-Links-to-Bio-Warfare-Labs-in-Ebola-Zone-Scholar/> [Dostęp na dzień 1.05.2020]
- France 24, 1. 2020. Italy and Russia spar over alleged coronavirus spies. [online] Dostępne pod linkiem: <https://www.france24.com/en/20200403-italy-and-russia-spar-over-alleged-coronavirus-spies> [Dostęp na dzień 7.05.2020].
- The Jamestown Foundation, 2020. Russian Motives Behind Helping Italy’s Coronavirus Response: A Multifaceted Approach. Eurasia Daily Monitor. [online] Dostępne pod linkiem: <https://jamestown.org/program/russian-motives-behind-helping-italys-coronavirus-response-a-multifaceted-approach/> [Dostęp na dzień 28.04.2020].
- Coda Story, 2020. The Influence Operation Behind Russia’S Coronavirus Aid To Italy. [online] Dostępne pod linkiem: <https://www.codastory.com/disinformation/soft-power/russia-coronavirus-aid-italy/> [Dostęp na dzień 30.04.2020].
- Radio Free Europe/Radio Liberty. 2020. Dostępne pod linkiem: <https://www.rferl.org/a/30511615.html> [Dostęp na dzień 02.05.2020].
- The Jamestown Foundation, 2020. Moscow Using Pandemic To Shore Up Alliance With Serbia Against NATO And China. Eurasia Daily Monitor. [online] Dostępne pod linkiem: <https://jamestown.org/program/moscow-using-pandemic-to-shore-up-alliance-with-serbia-against-nato-and-china/> [Dostęp na dzień 27.04.2020].
- The Moscow Times, 2020. Russia Sends Military Coronavirus Aid To Serbia. [online] Dostępne pod linkiem: <https://www.themoscowtimes.com/2020/04/03/russia-sends-military-coronavirus-aid-to-serbia-a69864> [Dostęp na dzień 3.05.2020].
- ABC News, 2020. Russia Bills US $660K For Aid That Included Gas Masks, Household Cleaning Gloves. [online] Dostępne pod linkiem: <https://abcnews.go.com/Politics/russia-bills-us-660k-aid-included-gas-masks/story?id=70451912> [Dostęp na dzień 1.05.2020].
- War on the Rocks, 2020. The Virus Of Disinformation: Echoes Of Past Bioweapons Accusations In Today’s COVID-19 Conspiracy Theories. [online] Dostępne pod linkiem: <https://warontherocks.com/2020/04/the-virus-of-disinformation-echoes-of-past-bioweapons-accusations-in-todays-covid-19-conspiracy-theories/> [Dostęp na dzień 1.05.2020].
- Wilson Center, 2019. Operation “Denver”: KGB and Stasi Disinformation regarding AIDS. [online] Dostępne pod linkiem: <https://www.wilsoncenter.org/blog-post/operation-denver-kgb-and-stasi-disinformation-regarding-aids> [Dostęp na dzień 1.05.2020].
Comments are closed.