Analiza w skrócie:
- 7 grudnia 2023 roku odbył się szczyt pomiędzy przedstawicielami Unii Europejskiej a Chińskiej Republiki Ludowej. Poruszone zostały kwestie przede wszystkim gospodarczych relacji dwustronnych oraz wyzwań globalnych.
- Unia Europejska forsowała potrzebę nakreślenia bardziej zbalansowanych stosunków gospodarczych z Chinami, a także próbowała wpłynąć na chińskich decydentów, by ci przekonali Putina do wycofania wojsk z Ukrainy.
- Chiny w szczycie widziały szansę na zredukowanie funkcjonowania unijnej polityki deriskingu względem ChRL oraz unijnych obostrzeń i restrykcji gospodarczych.
- Przyszłe relacje po szczycie z perspektywy UE będą dalej bazować na zmniejszaniu ryzyka zależności ekonomicznej od Chin oraz dywersyfikowaniu partnerów gospodarczych (i nie tylko), co oznacza, że UE będzie pogłębiać relacje z państwami z regionu Azji, szczególnie sojusznikami USA i państwami ASEAN, kosztem relacji z Chinami.
Relacje Unii Europejskiej z Chińską Republiką Ludową od czasu inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022 roku trudno jednoznacznie określić. Faktem jest, że Chiny nieoficjalnie wspierają Federację Rosyjską poprzez omijanie sankcji i dostarczania Rosji towarów podwójnego użytku. Działania takie znacząco uderzają w skuteczność europejskich czy też szerzej – zachodnich sankcji nałożonych na Rosję. Chiny do tej pory nie potępiły inwazji Rosji i bardzo wątpliwe jest, by kiedykolwiek to zrobiły, ponieważ nie jest to w ich interesie. Konflikt interesów w tym przypadku na linii Bruksela-Pekin istnieje, lecz nie można zapominać, że Chiny są potężnym mocarstwem, z którym nie można się nie liczyć na arenie międzynarodowej. Unijni decydenci doskonale sobie zdają tego sprawę. Dlatego pomimo kryzysu w relacjach bilateralnych podejmują próby rozmów. Jak się okazało po grudniowym szczycie, nie przyniosły one przełomowych zmian, a polityka gospodarczego dystansowania się UE będzie trwać.
Von der Leyen, Michel i Borell w Pekinie
7 grudnia 2023 roku miał miejsce 24. szczyt na najwyższym szczeblu pomiędzy Unią Europejską a Chińską Republiką Ludową. Był to również pierwszy szczyt od 2019 roku, w którym przedstawiciele obydwu stron mogli spotkać się osobiście. Trójka najwyższych przedstawicieli Unii Europejskiej w osobach przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela oraz wysokiego przedstawiciela Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josepa Borella spotkali się w stolicy Chińskiej Republiki Ludowej najpierw z przewodniczącym ChRL Xi Jinpingiem, a następnie z premierem ChRL Li Qiangiem. Podczas rozmów poruszane były kwestie związane z bilateralnymi relacjami pomiędzy UE i ChRL w kontekście wspólnego handlu i gospodarki, a także kwestii natury globalnej, co należy rozumieć jako wojnę na Ukrainie i konflikt Izraela z Hamasem[1].
Priorytetową kwestią, jaka była poruszana przez obydwie strony, była kwestia wspólnego handlu. UE i Chiny są dla siebie bardzo ważnymi partnerami handlowymi. O prawdziwości tej tezy świadczy co najmniej fakt, że Chiny zajmują pierwsze miejsce wśród państw importujących towary do Unii Europejskiej. Procentowy udział chińskiego importu wynosił za rok 2022 20,9%[2]. Istotność utrzymywanie silnych relacji gospodarczych bardzo wyraźnie widać u Chińczyków, którzy europejskiego partnera[3], bo tak określa Unię Europejską Xi Jinping, traktują bardzo poważnie, wręcz zachęcając Unię do większej samodzielności na arenie międzynarodowej[4], co oczywiście jest jawnym atakiem w Stany Zjednoczone. Im mniejsze wpływy USA w Europie, tym większe pole do manewru powstaje dla Chińskiej Republiki Ludowej. Europejska delegacja przybyła do Chin z poważnymi – w ich mniemaniu – obawami co do stanu wzajemnego handlu. W 2022 roku miała miejsce rekordowa nadwyżka handlowa Chin z UE, która wyniosła 400 miliardów euro. Jednak Chińczycy uspokoili reprezentantów Unii, stwierdzając, że w przyszłym roku wynik ten będzie znacznie mniejszy[5]. Unia Europejska w tej kwestii proponuje „bardziej zrównoważone stosunki gospodarcze”, co miałoby oznaczać większy nacisk na równość oraz wzajemność w relacjach. Poza tym UE oczekuje poprawy dostępu do chińskiego rynku i otoczenia inwestycyjnego dla inwestorów i eksporterów z krajów Unii Europejskiej[6].
Nie da się ukryć, że stosunki na linii Bruksela-Pekin nie są w najlepszym stanie i drastyczny rozkład dobrych relacji dwustronnych rozpoczął się wraz z inwazją Rosji na Ukrainę. Unia Europejska stanowczo opowiedziała się za Ukrainą, nakładając wraz z USA ogromne sankcje na Federację Rosyjską. Stanowczo potępiły rosyjską agresję i rozpoczęły szeroką izolację tego państwa na arenie międzynarodowej, szczególnie poprzez odcięcie się od dostaw surowców energetycznych z Rosji. Takich kroków jednak nie podjęły Chiny, które nie potępiły agresji, określając się mianem neutralnych w tym konflikcie. Jednakże rzeczywistość pokazała, że neutralność ta jest obficie zagruntowana w prorosyjskości. Widać to chociażby poprzez kwestię omijania zachodnich sankcji, handel towarem podwójnego zastosowania[7]. Unia wprost wyartykułowała Chinom, by przestały wspierać Rosję na tych polach oraz zachęciła Chiny do zaangażowania się w prace nad ukraińską formułą pokojową, co można rozumieć jako ustanowieniu pokoju na korzystniejszych warunkach dla Ukrainy[8].
W ramach rozmów przedstawiciele Unii zaprezentowali stanowisko co do tego konfliktu, w którym wyraźnie potępili terroryzm Hamasu w Izraelu. UE i Chiny zgodziły się również, że najważniejszym priorytetem musi być dostarczenie pomocy humanitarnej osobom znajdującym się w najtrudniejszej sytuacji. Jak zauważył Charles Michel: „Jako podmioty globalne uzgodniliśmy, że Unia Europejska i Chiny ponoszą szczególną odpowiedzialność za działania na rzecz pokoju”[10].
Prócz tych problemów poruszone zostały również sprawy związane z walką ze zmianami klimatycznymi – Unia Europejska zachęcała Chiny do m.in. potrojenia zdolności wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych czy też podwojenia efektywności energetycznej do 2030 roku. Rozmawiano również o drażliwym temacie dla KPCh, czyli o prawach człowieka nawiązując do wizyty Michela w Chinach w 2022 roku[11]. Przewodniczący Rady Europejskiej z zadowoleniem przyjął do wiadomości fakt powrócenia do unijno-chińskiego dialogu w kwestii praw człowieka, jednocześnie zaznaczając, że łamanie praw człowieka w Sinciangu czy Tybecie są widoczne i budzą one „szczególne obawy”[12]. Ważnym tematem był również stan bezpieczeństwa w regionie Azji, szczególnie Tajwanu i Morza Południowochińskiego. Polityka „jednych Chin” w dalszym ciągu będzie realizowana przez Unię, lecz przedstawiciele UE wskazali także, że „Unia Europejska sprzeciwia się wszelkim jednostronnym próbom zmiany status quo z użyciem siły lub przymusu”[13]. W tym kontekście Unia idzie ścieżką skrupulatnie wyznaczoną przez Stany Zjednoczone: na spotkaniu Biden-Xi 15 listopada bieżącego roku podczas rozmów prezydent USA również potwierdził, że jego kraj kieruje się polityką „jednych Chin”, jednak przy tym samym ostrzegając Chiny przed jakimikolwiek próbami zmiany aktualnego stanu rzeczy w tym regionie[14].
Czego oczekiwali Chińczycy?
Głównym celem Chin w kontekście omawianego szczytu, zdaniem Marcina Przychodniaka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, była potrzeba „publicznego podkreślenia współpracy gospodarczej jako podstawy relacji z UE”[15], dlatego też Xi wspomniał o kluczowym partnerstwie i współpracy zamiast konfrontacji – współpracy ponad różnicami systemów politycznych i systemów wartości. Zdaniem przewodniczącego ChRL, obydwie strony są zmuszone do wypracowania „właściwego sposobu postrzegania” siebie nawzajem i tym samym próby zwiększenia wzajemnego zrozumienia i zaufania[16].
Sama koncepcja była negatywnie komentowana przez chińskie media i tuby propagandowe. Chińskie rozumienie tej doktryny przedstawiono na łamach „Global Times”: „W naszym rozumieniu równowaga [równowaga stosunków UE-Chiny – przyp. M.W.], o której mówi Von der Leyen, polega na osłabieniu relacji z Chinami, utrudnieniu osiągnięcia równowagi i nakłonieniu UE do jeszcze większego podążania za amerykańską strategią wobec Chin [17]. Ponadto kolejnym celem o naturze gospodarczej było przekonanie unijnych najwyższych oficjeli do odejścia od prowadzonego przez UE dochodzenia antysubsydyjnego dotyczącego chińskich samochodów elektrycznych [18]. Dlatego też w chińskiej opinii w relacjach z Unią nie powinno kierować się polityką, ale po prostu zyskiem i biznesem. Zdaniem chińskich urzędników największym ryzykiem w gospodarczych relacjach obustronnych jest polityka protekcjonistyczna i „upolitycznienie” gospodarki[19]. Dla przykładu w tym kontekście premier Chińskiej Republiki Ludowej powiedział następujące słowa: „Mamy nadzieję, że UE zachowa ostrożność przy wprowadzaniu restrykcyjnej polityki gospodarczej i handlowej oraz przy stosowaniu środków zaradczych w zakresie handlu, aby utrzymać otwartość rynków handlowych i inwestycyjnych[20].
Grudniowy szczyt był jeszcze dobrą okazją dla ChRL do pokazania się jako poważny i przede wszystkim pokojowy gracz na arenie międzynarodowej. W przypadku wojny na Ukrainie podejście Unii oraz Chin są diametralnie różne, lecz jeśli chodzi o konflikt na Bliskim Wschodzie, to jak już to zostało wyżej wspomniane, obydwie strony podzielają ideę dwóch państw na obszarze Izraela i Palestyny, co w szerszym znaczeniu oznacza chęć przywrócenia pokoju i stabilności w tym regionie świata. Jest to szczególnie istotne dla Chin, gdyż już raz dokonały niezmiernie ważnego pojednania w regionie pomiędzy Arabią Saudyjską a Iranem[21]. Aktualnie trwający konflikt stwarza okazję do ponownego zabłyśnięcia na scenie globalnej jako efektywny mediator – razem z Unią Europejską, która niejednokrotnie przez Chińczyków określana jest jako jedna z podstaw (wraz z Chinami) multipolarnego systemu międzynarodowego[22].
Perspektywy rozwoju dwustronnych relacji
Szczyt UE-Chiny z 7 grudnia bieżącego roku ciężko uznać za przełomowy czy owocny. Minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi, mówiąc o szczycie jeszcze przed jego rozpoczęciem, uznał go za szansę na stworzenie nowego planu stosunków dwustronnych z Brukselą. Stwierdził również, że „kiedy Chiny i Europa wybiorą dialog i współpracę, nie dojdzie do konfrontacji blokowej; kiedy Chiny i Europa wybiorą pokój i stabilność, nie rozpocznie się nowa zimna wojna; a kiedy Chiny i Europa wybiorą otwartość i wynik korzystny dla obu stron, pojawi się nadzieja na globalny rozwój i dobrobyt”[23]. Na chwilę obecną widać, że Europa nie wybrała ani nowej zimnej wojny, ani globalnego rozwoju i dobrobytu, idąc myślą chińskiego ministra spraw zagranicznych. Aktualnie Unia Europejska prowadzi politykę zmniejszania ryzyka, starając się jednocześnie nie odciąć od Chin ani gospodarczo, ani politycznie. Niemniej jednak, stara się grać według własnych zasad, co oznacza dążenie do pewnego dystansu w relacjach z Chinami, stawianie im bardziej wymagających warunków oraz wyraźne określenie, jakie wartości będą kierować ich działaniami, nawet jeśli oznacza to rezygnację z korzystnych umów gospodarczych z drugą największą gospodarką świata. Najlepiej powyższe słowa przedstawia cytat z oświadczenia Charlesa Michela po szczycie: „UE i Chiny mają wspólny interes w stabilnych i konstruktywnych stosunkach, które muszą opierać się na poszanowaniu międzynarodowego porządku opartego na zasadach”[24].
Jasno widać, że Unia Europejska nie zmieni swojego podejścia i dalej będzie zmniejszać ryzyko uzależnienia gospodarczego od Chin. Na ile to oczywiście możliwe, ponieważ Unia, nie będąc jednolitym tworem państwowym, musi się liczyć z ewentualnym sprzeciwem wewnętrznym państw członkowskich, które posiadają własne indywidualne interesy w Chinach (np. Niemcy). Niemniej jednak derisking oraz dbanie o partnerski i uczciwy charakter gospodarczych relacji dwustronnych pozostaną wiodącymi podejściami w polityce UE wobec Chińskiej Republiki Ludowej. Potwierdzają to słowa Michała Bogusza z Ośrodka Studiów Wschodnich: „Wszyscy są świadomi, że proces uniezależniania się od Chin jest nieunikniony – to po prostu trzeba wreszcie zrobić […] Więc proces odchodzenia od Chin będzie długoletni i bolesny. Ale im wcześniej to zrobimy, tym ból będzie mniejszy[25].
Podobnie będzie kontynuowane nieustanne wsparcie dla Ukrainy, co de facto stanowi jedną z głównych przyczyn pogorszenia relacji między Brukselą a Pekinem. Chińczycy naciskani na szczycie przez delegatów UE o zwrócenie się ku Ukrainie w potencjalnych rozmowach pokojowych nie wyrazili swój aprobaty dla tego pomysłu. Co więcej, szef chińskiego MSZ Wang oznajmił: „Czasami europejscy politycy mówili nam, że Chiny muszą porozmawiać z Rosją, trzeba porozmawiać z prezydentem Putinem w sprawie wycofania jego żołnierzy. To bardzo niezależny, suwerenny naród. Prezydent Putin podejmuje decyzję, kierując się własnym interesem narodowym i bezpieczeństwem. Dlatego też nalegamy, aby Europejczycy rozmawiali na ten temat z Rosjanami[26]. Po czym dalej dodał, że według niego „ważne jest, aby Europejczycy i Rosjanie rozmawiali o możliwej architekturze bezpieczeństwa w Europie, i istotne jest również, aby Rosjanie i Amerykanie rozmawiali o możliwej stabilności strategicznej”[27].
Pozostaną, lecz tylko w deklaratywnej postaci, która w żaden sposób nie będzie mieć przełożenia na rzeczywistość międzynarodową. Nie widząc rezultatów z takich działań, Unia Europejska i jej państwa członkowskie będą koncentrować swoje zabiegi dyplomatyczne w dalszym stopniu wokół państw regionu Azji-Pacyfiku, szczególnie państw ASEAN oraz sojuszników USA w regionie, tj. Japonii, Korei Południowej i Tajwanu (przy jednoczesnym zachowaniu polityki „jednych Chin”). W interesie Unii Europejskiej i jej państw członkowskich będzie rozwijanie współpracy politycznej (wspieranie rozwoju demokracji i praw człowieka)[28], gospodarczej (współpraca w zakresie m.in. półprzewodników)[29] oraz militarnej (negocjacje co do porozumień o możliwości wpuszczenia żołnierzy jednego kraju na terytorium drugiego)[30] w kontrze do zacieśniania relacji chińsko-rosyjskich.
W tym kontekście również Polska powinna zacząć zwracać coraz to większą uwagę na państwa z tego regionu i podejmować próby pogłębiania bilateralnych relacji z poszczególnymi krajami, aby kreować się na atrakcyjnego partnera zarówno politycznego, jak i gospodarczego.
Photo: https://www.pexels.com/ author: Suzy Hazelwood
Bibliografia
[1] Szczyt UE–Chiny, 7 grudnia 2023, strona internetowa Rady Unii Europejskiej, 7.12.2023, https://www.consilium.europa.eu/pl/meetings/international-summit/2023/12/07/ [dostęp: 10.12.2023].
[2] International trade in goods by partner, Eurostat, 06.2023, https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=International_trade_in_goods_by_partner [dostęp: 10.12.2023].
[3] Xi Tells EU Leaders China Wants to Be ‘Key Partner’ on Trade, Bloomberg, 7.12.2023, https://www.bloomberg.com/news/articles/2023-12-07/xi-tells-eu-leaders-the-two-sides-must-work-on-political-trust [dostęp: 10.12.2023].
[4] Ch. Weihua, Macron urges Europe to reduce dependence on US, ”China Daily”, 10.04.2023, https://www.chinadaily.com.cn/a/202304/10/WS643410a7a31057c47ebb950c.html [dostęp: 10.12.2023].
[5] J. Leahy, China dismisses EU trade deficit concerns as leaders meet, “Financial Times”, 7.12.2023, https://www.ft.com/content/f18ffa64-0528-429d-8483-5e7c709e6108 [dostęp: 10.12.2023].
[6] J. Joly, M. M. Caruchet, C. Garland, In Beijing, Chinese and EU leaders agree on need for 'balanced’ trade ties, France24, 7.12.2023, https://www.france24.com/en/tv-shows/business-daily/20231207-chinese-and-eu-leaders-agree-on-need-for-balanced-trade-ties-in-beijing [dostęp: 10.12.2023].
[7] Support Provided by the People’s Republic of China to Russia, Biuro Dyrektora Wywiadu Narodowego USA, 07.2023, https://democrats-intelligence.house.gov/uploadedfiles/odni_report_on_chinese_support_to_russia.pdf [dostęp: 10.12.2023].
[8] M. Przychodniak, Szczyt UE-Chiny – protokół rozbieżności, Polski Instytut Spraw Międzynarodowych, 8.12.2023, https://pism.pl/publikacje/szczyt-ue-chiny-protokol-rozbieznosci [dostęp: 10.12.2023].
[9] Szczyt UE–Chiny…, op. cit.
[10] Remarks by President Charles Michel at the press conference following the EU-China summit in Beijing, strona internetowa Rady Unii Europejskiej, 7.12.2023, https://www.consilium.europa.eu/pl/press/press-releases/2023/12/07/remarks-by-president-charles-michel-at-the-press-conference-following-the-eu-china-summit-in-beijing/ [dostęp: 10.12.2023].
[11] China’s Xi urges Ukraine talks in meeting with EU’s Michel, Associated Press News, 1.12.2022, https://apnews.com/article/taiwan-business-china-beijing-xi-jinping-11fadae6ff935b576038447c5285c1c6 [dostęp: 10.12.2023].
[12] K. Moritsugu, Post-summit news conferences highlight the divide between China and the EU, Associated Press News, 8.12.2023, https://apnews.com/article/china-eu-summit-divide-europe-b11a0c31182257fbca67a6fd16a2fe72 [dostęp: 10.12.2023].
[13] Remarks by President Charles Michel…, op. cit.
[14] D. Wnukowski, M. Przychodniak, Spotkanie Xi-Biden w Kalifornii – postęp bez przełomu, Polski Instytut Spraw Międzynarodowych, 20.11.2023, https://www.pism.pl/publikacje/spotkanie-xi-biden-w-kalifornii-postep-bez-przelomu [dostęp: 10.12.2023].
[15] M. Przychodniak, op. cit.
[16] L. Chen, China and EU leaders agree on need of 'balanced’ trade ties, “Reuters”, 7.12.2023, https://www.reuters.com/world/top-eu-officials-meet-with-xi-china-summit-with-low-expectations-2023-12-07/ [dostęp: 10.12.2023].
[17] Von der Leyen’s 'de-risking’ not a pragmatic approach to Europe-China relations, “Global Times”, 2.04.2023, https://www.globaltimes.cn/page/202304/1288422.shtml [dostęp: 10.12.2023].
[18] EU launches probe into Chinese subsidies for electric vehicles, Al Jazeera, 14.08.2023, https://www.aljazeera.com/economy/2023/9/14/eu-launches-probes-into-chinese-subsidies-for-electric-vehicles [dostęp: 10.12.2023].
[19] EU-China summit: Leaders say ‘differences’, rivalries must be addressed, Al Jazeera, 7.12.2023, https://www.aljazeera.com/news/2023/12/7/eu-and-china-summit-kicks-off-with-high-hopes-and-tough-agenda [dostęp: 10.12.2023].
[20] China’s Xi tells top EU officials not to engage in confrontation, “The Straits Times”, 7.12.2023, https://www.straitstimes.com/world/top-eu-officials-meet-with-xi-in-china-summit-with-trade-in-focus [dostęp: 10.12.2023].
[21] A. Jash, Saudi-Iran Deal: A Test Case of China’s Role as an International Mediator, Georgetown Journal of International Affairs, 23.06.2023, https://gjia.georgetown.edu/2023/06/23/saudi-iran-deal-a-test-case-of-chinas-role-as-an-international-mediator/ [dostęp: 10.12.2023].
[22] Ch. Weihua, China and EU key players in multipolar world, „China Daily”, 31.03.2023, https://www.chinadaily.com.cn/a/202303/31/WS642627caa31057c47ebb78be.html [dostęp: 10.12.2023].
[23] Wang Yi: Upcoming China-EU summit to draw blueprint for bilateral ties, CGTN, 5.12.2023, https://news.cgtn.com/news/2023-12-04/Wang-Yi-Upcoming-China-EU-summit-to-draw-blueprint-for-bilateral-ties-1pgESgpo4HS/index.html [dostęp: 10.12.2023].
[24] Remarks by President Charles Michel…, op. cit.
[25] S. Otfinowska, Szczyt UE-Chiny. Na agendzie trudne relacje gospodarcze, Euractiv.pl, 7.12.2023, https://www.euractiv.pl/section/polityka-zagraniczna-ue/news/szczyt-ue-chiny-na-agendzie-trudne-relacje-gospodarcze/ [dostęp: 10.12.2023].
[26] K. Moritsugu, op. cit.
[27] Ibidem.
[28] R. Youngs, U. S. Bava, EU-ASEAN Engagement on Democracy: Sharper Challenges, New Opportunities, Carnegie Europe, 4.07.2023, https://carnegieeurope.eu/2023/07/04/eu-asean-engagement-on-democracy-sharper-challenges-new-opportunities-pub-90084 [dostęp: 10.12.2023].
[29] K. Hille, Taiwanese semiconductor suppliers target Europe’s next-generation factories, “Financial Times”, 10.10.2023, https://www.ft.com/content/761b5b1b-c09b-463f-bc0c-73d682eddb33 [dostęp: 10.12.2023].
[30] Philippines and France agree to ramp up defense ties, „Nikkei Asia”, 3.12.2023, https://asia.nikkei.com/Politics/International-relations/Philippines-and-France-agree-to-ramp-up-defense-ties [dostęp: 10.12.2023].
Comments are closed.