Komentarz w skrócie:
- 13 sierpnia doszło do dziesiątej już wizyty prezydenta Palestyny Mahmouda Abbasa w Rosji. Przywódca Al-Fatah spotkał się z prezydentem Władimirem Putinem w celu omówienia sytuacji w Gazie.
- Prezydent Rosji wyraził wsparcie dla Palestyńczyków i oznajmił, że Moskwa popiera rozwiązanie dwupaństwowe, w którym istnieje zarówno państwo żydowskie jak i państwo palestyńskie.
- Według Abbasa w wyniku wojny w Gazie zginęło ponad 40 tysięcy osób, około 80 tysięcy zostało rannych, a 10 tysięcy zaginęło. Prezydent Palestyny oskarża USA o nieprzestrzeganie decyzji uchwalonych przez ONZ. Liczy za to na dalsze wsparcie ze strony Rosji.
Relacje rosyjsko-palestyńskie
W 1947 roku Związek Radziecki zagłosował na forum ONZ za planem utworzenia na ziemi palestyńskiej dwóch państw- żydowskiego i palestyńskiego. Był także pierwszym państwem, które de iure uznało Izrael, licząc, że dzięki temu gestowi państwo to przyjmie komunistyczny ustrój społeczno-gospodarczy, co pozwoli Moskwie na rozszerzenie swoich wpływów na Bliskim Wschodzie[1]. Historia pokazała, że tak się jednak nie stało, a Izrael stał się jednym z najważniejszych partnerów Zachodu.
Uwaga Kremlu skupiła się więc na naserowskim Egipcie, który zbuntował się przeciwko zimnowojennemu kapitalistycznemu blokowi i przyjął wyraźną orientację prosowiecką. W 1970 roku prezydent Egiptu Gamal Abdal Naser umarł, a jego następca Anwar as-Sadat zaczął realizować odmienną wizję polityki zagranicznej, co zmusiło Związek Radziecki do ponownego szukania nowego sojusznika w regionie. Moskwa dostrzegła go w założonej w 1964 roku a coraz aktywniejszej Organizacji Wyzwolenia Palestyny. W latach 70 przywódca OWP Yasser Arafat kilkukrotnie odwiedził ZSRR, który zapewniał go o swoim wsparciu dla utworzenia niepodległego państwa palestyńskiego [2].
Wzajemne relacje uległy pogorszeniu, gdy do władzy na Kremlu doszedł Michaił Grobaczow, który zaczął wycofywać sowietów z ich zaangażowania w państwach Trzeciego Świata. Dalsze ochłodzenie stosunków bilateralnych nastąpiło, gdy podczas irackiej inwazji na Kuwejt w 1991 roku, OWP poparła Bagdad. Ruch ten sprawił, że poza Moskwą, także inni gracze na arenie międzynarodowej zmniejszyli bądź też wycofali swoje poparcie dla Arafata, co zmusiło Palestyńczyków do negocjacji z Izraelem. W ich rezultacie w 1993 roku podpisano porozumienie w Waszyngtonie, na mocy którego w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu powstała autonomia Palestyńska. Aktualnie na tym pierwszym obszarze rządzi Hamas, a na drugim następca Arafata- prezydent Mahmud Abbas, przywódca partii Al-Fatah.
Kremlowska gra w Palestynie
W XXI wieku Palestyna dla Kremla jest nadal strategicznie ważna. Dobre relacje z jej rządem pozwalają mu na większe wpływy na Bliskim Wschodzie i tworzenie tam antyzachodniego bloku. Moskwa wielokrotnie wypowiadała się na temat utworzenia w pełni suwerennego państwa palestyńskiego przy jednoczesnym zachowaniu państwa żydowskiego na palestyńskiej ziemi. Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow potwierdził to stanowisko w swojej wypowiedzi z 9 października 2023 roku [3].
Oprócz tego Rosja podejmuje działania mające na celu utworzenie jednego, silnego rządu palestyńskiego. Jako że nie uznaje Hamasu za organizację terrorystyczną, zaprosiła już kilkukrotnie jego przedstawicieli do wspólnego stołu negocjacyjnego wraz z władzami rządzącymi na Zachodnim Brzegu w celu pojednania skłóconych ze sobą frakcji politycznych [4]. Co więcej, jedną z takich rozmów Rosja zorganizowała na przełomie lutego i marca 2024 roku, czyli już po największym jak dotąd ataku terrorystycznym Hamasu na Izrael z 7 października 2023 roku. Oznacza to, że nawet po dokonaniu aktu przemocy na taką skalę, Kreml jest w stanie uznać ją za część pełnoprawnego rządu. Rosja także proponowała zorganizowanie rozmów pokojowych między Izraelem a Palestyną jednakże Tel Awiw odrzucił te propozycje, uznając Stany Zjednoczone za jedynego potencjalnego mediatora dla zakończenia konfliktu [5].
Wizyta Mahmouda Abbasa w Rosji
Mahmoud Abbas od 2005 roku sprawuje urząd prezydenta Palestyny. Po przejęciu władzy w Strefie Gazy przez Hamas, jego rządy de facto sprowadzają się do Zachodniego Brzegu. W latach 2014-2021 dziewięciokrotnie odwiedził on Rosję. Oprócz tego łączą go przyjazne relacje z jej prezydentem. Kolejna wizyta Abbasa w tym kraju odbyła się w zeszłym tygodniu 13 sierpnia. W jej trakcie prezydent Palestyny złożył kwiaty na grobie nieznanego żołnierza w Moskwie i spotkał się z Wladimirem Putinem[6]. Po ciepłym powitaniu, podczas którego obie głowy państwa przytuliły się, prezydent Rosji oświadczył, że jego stanowisko pozostaje niezmienne i w celu zapewnienia stabilności oraz długotrwałego pokoju w regionie Bliskiego Wschodu konieczne jest wypełnienie wszystkich decyzji ONZ, a także utworzenie w pełni suwerennego państwa Palestyńskiego. Podkreślił również, że rosyjski punkt widzenia był sformułowany już dawno temu, a wszelkie zewnętrzne okoliczności na niego nie wpłynęły. Abbas natomiast wyraził wdzięczność za przyjaźń rosyjsko-palestyńską, która rozwijała się jeszcze w czasach ZSRR oraz oskarżył Stany Zjednoczone o nieprzestrzeganie uchwalonych przez Zgromadzenie Ogólne ONZ i Radę Bezpieczeństwa decyzji.
Perspektywy
Rosja pod rządami Putina jest aktywnym graczem na Bliskim Wschodzie, na co wskazują między innymi jej relacje z Iranem oraz z Syrią. W przypadku konfliktu palestyńsko-izraelskiego Rosja aspiruje do roli państwa, które przyczyni się do realizacji rezolucji ONZ z 1947 roku. Intensywne wsparcie Kremla dla dążeń niepodległościowych Palestyńczyków, jego rozmowy z Hamasem oraz przyjaźń z Mahmoudem Abbasem, postrzegane są jako zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych, które w przypadku utworzenia niepodległego państwa palestyńskiego stracą wpływy w regionie na rzecz Rosji, która prawdopodobnie stałaby się głównym partnerem politycznym dla nowo powstałego tworu.
Do czasu aż wojna na Ukrainie nie zakończy się wygraną Zachodu, a palestyńscy przywódcy będą szukać wsparcia w Moskwie, Waszyngton nie dopuści do powstania niepodległej Palestyny. Analizując wypowiedź Putina z rozmowy z Abbasem, można zauważyć, że nie padły żadne konkretne propozycje, jakie Moskwa ma zamiar zrealizować w najbliższej przyszłości względem Bliskiego Wschodu. Mogły na to wpłynąć dwa czynniki. Po pierwsze nowym liderem Hamasu (po zabiciu poprzedniego- Ismaila Hanijii) został bardziej bezwzględny i ekstremistyczny Jahja Sinwar, z którym rozmowy mogą być dla Kremla trudniejsze. Po drugie możliwe, że w wyniku niespodziewanej przez Rosję ofensywy Ukraińskiej, wycofa się ona na pewien czas z zaangażowania na Bliskim Wschodzie i skupi się na bliższych problemach.
Bibliografia:
[1] L. Bush, The first country to recognize Israel, 16.05.2017, https://jewishcurrents.org/the-first-country-to-recognize-israel [dostęp: 16.08.2024]
[2] N. Ahmad, The Palestine Liberation Organization, https://www.jstor.org/stable/pdf/41394763.pdf?refreqid=fastly-default%3Ad1010138c4e410276d7db95a4d90bb38&ab_segments=0%2Fbasic_search_gsv2%2Fcontrol&origin=&initiator=search-results&acceptTC=1 [dostęp: 16.08.2024]
[3] Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej, https://mid.ru/en/maps/ps/1908193/ [dostęp:17.08.2024]
[4] M. Wojnarowicz, Palestyna w polityce zagranicznej Rosji, 04.05.2020, https://pism.pl/publikacje/Palestyna_w_polityce_zagranicznej_Rosji, [dostęp: 17.08.2024]
[5]The Observatory of Economic Complexity, https://oec.world/en/profile/bilateral-country/rus/partner/pse, [dostęp:17.08.2024]
[6] P. Król, Przywódca Palestyny spotka się z Władimirem Putinem, 12.08.2024, https://kresy.pl/wydarzenia/przywodca-palestyny-spotka-sie-z-wladimirem-putinem/#google_vignette, [dostęp:16.08.2024]
[7] Link do spotkania Władimira Putina z Mahmouda Abbasem https://www.youtube.com/watch?v=8pK-fn3CbWM [dostęp:16.08.2024]
Photo: Canva
Comments are closed.