Tło wizyty
Zakończyła się trzecia europejska podróż Joe Bidena w funkcji prezydenta Stanów Zjednoczonych (24-26 marca 2022). W pierwszym jej dniu Biden wziął udział w nadzwyczajnym szczycie liderów państw NATO, spotkaniu liderów państw G7 oraz w szczycie Rady Europejskiej. Dzień później rozmawiał z Przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, by następnie udać się do Rzeszowa, a kilka godzin później do Warszawy. Półtoradniowy pobyt w Polsce obfitował w spotkania z oficjelami polskimi i ukraińskimi, a jego kulminacyjnym momentem było podniosłe przemówienie wygłoszone na dziedzińcu Zamku Królewskiego.
Joe Biden rozpoczął swoją wizytę dokładnie miesiąc po rozpoczęciu przez Rosję wojny przeciwko Ukrainie (24 lutego). Na przestrzeni tych czterech tygodni Stany Zjednoczone wraz z kilkudziesięcioma sojusznikami – zgodnie z zapowiedziami sprzed inwazji – nałożyły daleko idące sankcje gospodarcze i finansowe na Rosję, kontynuowały swoje wsparcie dla Ukrainy poprzez dostawę uzbrojenia oraz przekazywanie danych wywiadowczych, a także wzmacnianie obecności wojskowej w Europie, przede wszystkim na wschodniej flance. Rozpoczęto również przeznaczanie poważnych środków finansowych na rzecz pomocy humanitarnej.
Koordynacja działań odbywa się na poziomie NATO, Unii Europejskiej oraz G7, choć do wybranych sankcji dołączyło też kilka innych państw (Tajwan, Korea Południowa, Australia, Nowa Zelandia, Szwajcaria). Jest to kontynuacja ofensywy dyplomatycznej oraz procesu uzgadniania stanowisk między państwami Zachodu z okresu poprzedzającego wojnę rosyjską. W związku z faktem, że Rosja obecnie nie jest skłonna do istotnych ustępstw i deeskalacji, to dalsze działania ze strony państw Zachodu we wszystkich obszarach są konieczne. Podróż Joe Bidena miała za zadanie osobiste przedyskutowanie sytuacji oraz odpowiedzi na nią, osobiste zapoznanie się z sytuacją humanitarną oraz zapewnienie sojuszników o poważnym podejściu USA do zobowiązania obrony kolektywnej w ramach NATO.
Prezydent przyleciał w towarzystwie Blinkena oraz Austina, a także doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Jake’a Sullivana, co dodatkowo podkreśla wagę wizyty i zakres omawianych tematów
Szczyt Rady Północnoatlantyckiej
Dzień przed szczytem liderów państw NATO sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg wygłosił przemówienie, w którym zapowiedział rozmieszczenie kolejnych czterech grup bojowych w Rumunii, Bułgarii, na Węgrzech oraz na Słowacji. Oznacza to podwojenie liczby grup bojowych na wschodniej flance NATO. Decyzja została ogłoszona oficjalnie dzień później w oświadczeniu szefów państw i rządów sojuszu, i stanowi kontynuację poprzednich działań – uruchomienia planów obronnych, aktywowanie po raz pierwszy w historii sił szybkiego reagowania, znacznego zwiększenia liczby żołnierzy na wschodniej flance czy też przekazania większej liczby sił amerykańskich pod dowództwo NATO. Liderzy zgodzili się także, że potrzebne jest dostosowanie się do nowej sytuacji strategicznej oraz opracowanie planu długoterminowego odstraszania. W związku z powyższym na najbliższym szczycie NATO w czerwcu 2022 r. w Madrycie planowane jest przyjęcie nowej strategii (ang. Strategic Concept). Zapowiedziano wzmocnienie gotowości do radzenia sobie z zagrożeniem chemicznym, biologicznym, radiologicznym oraz nuklearnym. Ponadto wezwano Chińską Republikę Ludową (ChRL) do trzymania się zasad wyrażonych w Karcie Narodów Zjednoczonych oraz powstrzymania się od wspierania Rosji w jakikolwiek sposób, łącznie z działaniami, które mogłyby pomóc Moskwie ominąć sankcje. Podtrzymano przywiązanie do polityki otwartych drzwi (ang. Open Door Policy) oraz przewidziano czas na wystąpienie Wołodymyra Zelenskiego.
Pozostałe spotkania w Brukseli
Podczas szczytu liderów państw G7 strony podtrzymały wolę dalszego obciążania Rosji kosztami ekonomicznymi za inwazję zarówno poprzez pełne egzekwowanie obecnych sankcji, jak i nakładanie kolejnych w razie potrzeby. Zgodzono się na koordynację działań w tym obszarze z uwzględnieniem restrykcji dotyczących obrotu złotem z Bankiem Centralnym Rosji. Tak podczas szczytu G7, jak i Rady Europejskiej poruszono również szereg innych tematów, takich jak dalsza pomoc humanitarna dla Ukraińców, wsparcie państw przyjmujących uchodźców, zmniejszenie zależności państw Unii Europejskiej od rosyjskich źródeł energii z uwzględnieniem dążeń do zielonej transformacji energetycznej, cyberbezpieczeństwo czy też zapobieżenie oraz walkę z globalnym kryzysem żywnościowym w następstwie wojny, oraz sankcji. Zgodzono się co do konieczności wsparcia procesu demokratycznego zwłaszcza na Ukrainie i w Mołdawii.
Po spotkaniu Joe Bidena z Ursulą von der Leyen 25 marca wydano bardzo obszerny komunikat, w którym bardziej szczegółowo opisano diagnozy oraz planowane działania w poszczególnych obszarach. Stany Zjednoczone zdecydowały się nałożyć sankcje na 328 deputowanych do rosyjskiej Dumy, wybranych członków rosyjskiej elity (w tym prezesa Sberbanku, największego banku rosyjskiego) oraz szereg firm z rosyjskiego sektora zbrojeniowego. Waszyngton zobowiązał się do przyjęcia 100 tys. uchodźców z Ukrainy oraz zapowiedział powołanie inicjatywy o nazwie European Democratic Resilience Initiative, mającej za zadanie wsparcie rozwoju społeczeństwa obywatelskiego tak w Ukrainie, jak w całym regionie.
W ramach redukcji zależności państw UE od rosyjskich surowców Stany Zjednoczone zobowiązały się do sprzedaży min. 15 mld m3 gazu LNG już w 2022 r. Waszyngton oraz Bruksela ogłosiły rozpoczęcie prac nad prywatnością wymiany danych na obszarze euroatlantyckim w następstwie zastrzeżeń wniesionych w 2020 r. przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości[8].
Konkluzje Wizyta Joe Bidena w Europie stanowi bardzo ważne dopełnienie konkretnych, zakrojonych na szeroką skalę działań sojuszniczych w odpowiedzi na rosyjską agresję wobec Ukrainy
Pobyt w Polsce
Jeszcze przed przyjazdem Joe Bidena Polskę odwiedzili amerykański sekretarz obrony Lloyd Austin, sekretarz stanu Antony Blinken oraz wiceprezydentka Kamala Harris. Prezydent natomiast przyleciał w towarzystwie wspomnianych Blinkena oraz Austina, a także doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Jake’a Sullivana, co dodatkowo podkreśla wagę wizyty i zakres omawianych tematów.
W piątek 24 marca w Rzeszowie Biden zobaczył się z żołnierzami 82. Dywizji Powietrznodesantowej, a następnie, wraz z prezydentem RP Andrzejem Dudą, wziął udział w rozmowach z przedstawicielami organizacji pozarządowych niosących pomoc uchodźcom. Lloyd Austin rozmawiał tymczasem z Mariuszem Błaszczakiem. Kolejnego dnia w Warszawie doszło do bezpośrednich rozmów między prezydentami, w trakcie których Duda zaapelował do Bidena o przyspieszenie dostaw zamówionego przez Polskę sprzętu (głównie czołgów Abrams, systemów HIMARS oraz samolotów F-35). Ponadto ważnymi tematami poruszonymi przez przywódców były: współpraca gospodarcza i energetyczna (z naciskiem na energię jądrową), pomoc Ukrainie oraz Ukraińcom, sankcje przeciwko Rosji, wartości demokratyczne oraz zobowiązania sojusznicze.
Na Stadionie Narodowym Biden wraz z premierem Mateuszem Morawieckim oraz prezydentem miasta Warszawa Rafałem Trzaskowskim spotkali się z uchodźcami. Oprócz tego, prezydent USA uczestniczył krótko w rozmowach między A. Blinkenem i Lloydem Austinem a ich ukraińskimi odpowiednikami Dmytro Kułebą oraz Ołeksijem Reznikowem, którzy na tę okazję przybyli specjalnie z Kijowa.
Momentem kulminacyjnym pobytu Joe Bidena w Polsce było podniosłe przemówienie wygłoszone na Zamku Królewskim w Warszawie, oficjalnie nazwanym przez Biały Dom „uwagami dotyczącymi zjednoczonych wysiłków wolnego świata na rzecz wsparcia narodu ukraińskiego”. W najważniejszych bodajże słowach wystąpienia Biden zaapelował o to, aby wolny świat „pozostał zjednoczony dziś, jutro oraz pojutrze, a także w ciągu kolejnych lat i dekad.” Oznacza to, że prezydent słusznie uważa starcie demokracji i państwa prawa z autorytaryzmem i prawem silniejszego za długotrwałe wyzwanie. Padła także bardzo zdecydowana deklaracja o przywiązaniu do zobowiązań sojuszniczych („nawet nie myśl[cie] o naruszeniu terenu NATO o jedną choćby piędź”).
Konkluzje
Wizyta Joe Bidena w Europie stanowi bardzo ważne dopełnienie konkretnych, zakrojonych na szeroką skalę działań sojuszniczych w odpowiedzi na rosyjską agresję wobec Ukrainy. Zwłaszcza podczas spotkań w Brukseli podjęto dalsze, bardzo konkretne kroki na rzecz wzmocnienia obozu zachodniego w obliczu wspólnego zagrożenia. Kontynuowane są działania oraz koordynacja stanowisk w uprzednio wytyczonych obszarach. Nie należy spodziewać się w najbliższym czasie wyjścia poza ustalone tory i rozciągnięcia aktywności na bezpośrednie zaangażowanie militarne NATO na Ukrainie, dostawy samolotów czy misję pokojową.
Jak można się było spodziewać, pobyt prezydenta USA w Polsce nie przyniósł znaczących decyzji i wiekopomnych deklaracji, a przynajmniej takowe nie zostały do tej pory ogłoszone. Można się natomiast spodziewać, że osobiste rozmowy pomogły stronom ustalić stanowiska w wybranych obszarach, co zaowocuje konkretnymi decyzjami w najbliższej przyszłości. Na to wskazuje również charakter Joe Bidena oraz jego administracji preferujących ewolucyjną zmianę zamiast gwałtownych decyzji i zwrotów akcji. Samej wagi wizyty nie sposób przecenić w wymiarze symbolicznym. Polska otrzymała kolejne, bardzo mocne zapewnienie o jedności sojuszniczej (art. V traktatu waszyngtońskiego), a pobyt Bidena był głównym tematem w mediach amerykańskich. Polska stała się krajem frontowym i jest bardzo pozytywnie postrzegana na Zachodzie, w tym w USA. Sytuacja ta poprawia pozycję negocjacyjną Warszawy w rozmowach na tematy sporne w relacjach polsko-amerykańskich (wolność mediów, rządy prawa, mniejszości seksualne). Obecnie zepchnięte są one na dalszy plan, jednak należy się spodziewać, że administracja Bidena będzie chciała kontynuować dialog również w tych obszarach.
JEŻELI DOCENIASZ NASZĄ PRACĘ, DOŁĄCZ DO GRONA NASZYCH DARCZYŃCÓW!
Z otrzymanych funduszy sfinansujemy powstanie kolejnych publikacji.
Możliwość wsparcia to bezpośrednia wpłata na konto Instytutu Nowej Europy:
95 2530 0008 2090 1053 7214 0001 tytułem: „darowizna na cele statutowe”.
Źródło zdjęcia głównego: Twitter | @POTUS.
Comments are closed.