Nataša Pirc Musar zdobyła prezydenturę, zdobywając 54% głosów. Oficjalnie wzięła udział w wyborach jako kandydatka niezależna, którą przed II turą poparło jednak wiele organizacji i partii głównego nurtu. Poparcia udzieliła jej także obecna koalicja rządowa, w skład której wchodzą trzy partie liberalno-lewicowe (Ruch Wolności, Socjaldemokraci, Lewica). Jej kandydaci – Milan Brglez i Miha Kordiš – odpadli z wyścigu 23 października po I turze głosowania.
Zwyciężczyni wyborów nie uczestniczyła do tej pory aktywnie w życiu politycznym Słowenii. Opinia publiczna zna ją przede wszystkim jako dziennikarkę telewizyjną i prawniczkę, która reprezentowała wielu znanych klientów, w tym m.in. urodzoną w Słowenii żonę byłego prezydenta USA Melanię Trump. Musar broniła jej interesów w sprawach przeciwko firmom chcącym wykorzystać bezprawnie wizerunek byłej Pierwszej Damy USA. Ponadto przez 10 lat Musar pełniła funkcję komisarza ds. dostępu do informacji publicznej.
Wskazując na swoją bezpartyjność, Musar zapowiedziała, że będzie prowadziła politykę ponad tradycyjnymi podziałami prawicowo-lewicowymi. Będzie także chciała się odróżnić od dotychczasowego prezydenta Boruta Pahora (urzędującego przez dwie kadencje od 2012 r.), który przyjmował dość pasywną postawę wobec polityki wewnętrznej w Słowenii. W kampanii pewnym obciążeniem dla kandydatki był jej mąż Aleš Musar, z zawodu biznesmen, którego posądza się o lokowanie inwestycji w rajach podatkowych.
Rywalem Musar był Anže Logar, z wykształcenia ekonomista, który opinii publicznej dał się przede wszystkim poznać jako minister spraw zagranicznych (2020-22) w ostatnim centroprawicowym rządzie weterana słoweńskiej sceny politycznej Janeza Janšy. Co prawda Anže Logar również wystartował jako kandydat niezależny, ale został wyraźnie poparty przez swoją macierzystą partię SDS i chadecką Nową Słowenię, tradycyjnego koalicjanta Janšy w jego kolejnych rządach.
Chcąc pozyskać poparcie także spoza tradycyjnej, konserwatywnej bazy wyborczej, Logar zaprezentował w kampanii dużo bardziej centrowy program (przy tworzeniu którego, jak przyznaje sam kandydat, inspirował się dawną polityką Tony’ego Blaira i Jacquesa Chiraca). Ponadto Logar starał się także pokazać jako postać integrująca mocno spolaryzowane społeczeństwo, aby – przynajmniej na czas kampanii – odróżnić się od swojego politycznego patrona Janšy, znanego z konfrontacyjnej retoryki. Jednym z głównych zarzutów wobec Logara, podnoszonych w kampanii przez oponentów, była właśnie rzekoma ograniczona samodzielność wobec Janšy. Logar z kolei usiłował przedstawić lata spędzone w jego rządzie jako cenne doświadczenie dyplomatyczne, które go wyróżnia na tle kontrkandydatki. Pomimo ostatecznej przegranej należy zaznaczyć, że Logar osiągnął bardzo dobry wynik zarówno w I (wygrana z wynikiem 34%), jak i II turze (46%), w związku z czym spekuluje się, że kampania prezydencka może być dla niego trampoliną do stopniowego przejęcia schedy po wieloletnim liderze SDS.
Zgodnie ze słoweńską konstytucją funkcja głowy państwa jest w znaczącym stopniu ceremonialna. Prezydent Słowenii jest co prawda wyraźnie wskazany jako najwyższy reprezentant kraju, ale politykę państwa, w tym tę zagraniczną, prowadzi rząd. Mimo że prezydent Słowenii nie posiada prawa weta, to wciąż może pełnić rolę ważnego arbitra, zwłaszcza na tak spolaryzowanej scenie politycznej jak słoweńska.
Nataša Pirc Musar obejmie urząd głowy państwa 23 grudnia. W międzyczasie Słoweńcy ponownie pójdą do urn (20 listopada i 4 grudnia), by wybrać nowe władze samorządowe. Tym samym w ciągu tylko tego roku kalendarzowego odnowiony zostanie mandat władz na wszystkich szczeblach. Po kwietniowych wyborach parlamentarnych premierem został Robert Golob, stojący na czele prounijnej koalicji liberalno-lewicowej, która za cel postawiła sobie realizację szerokiego programu modernizacji i transformacji energetycznej państwa. Wczorajsze zwycięstwo Musar wydaje się być zatwierdzeniem przez słoweńskie społeczeństwo wówczas obranego kursu.
Foto: PAP/EPA
DOŁĄCZ DO GRONA NASZYCH DARCZYŃCÓW!
Z otrzymanych funduszy sfinansujemy powstanie kolejnych publikacji.
Możliwość wsparcia to bezpośrednia wpłata na konto Instytutu Nowej Europy:
95 2530 0008 2090 1053 7214 0001 tytułem: „darowizna na cele statutowe”.
Comments are closed.