Analiza w skrócie:
- Inwazja Rosji na Ukrainę przebudowuje układ polityczny w stosunkach międzynarodowych.
- Nowy globalny ład geopolityczny znajduje swoje odzwierciedlenie w międzynarodowym sporcie.
- Rosjanie po 24.02.2022 i wykluczeniu ze świata sportu musieli szukać alternatywnych wydarzeń sportowych.
- Kreml poszukuje sojuszników w ramach swoich inicjatyw sportowych, co może sugerować nowy, stały wektor w rosyjskie polityce międzynarodowej.
Nowy rosyjski kierunek działania w sporcie
Rosyjska układanka sportowych narzędzi soft power, precyzyjnie rozlokowanych w międzynarodowym sporcie, uległa całkowitemu rozpadowi. Wobec utraty przez Moskwę relacji w znakomitej większości międzynarodowych organizacji sportowych, w Rosji powstał nowy plan, niezmiennie skorelowany z polityką międzynarodową. Wszelkie sankcje sportowe nałożone na Rosję (oraz Białoruś) wygenerowały proces reakcji ze strony Moskwy. Znajduje on swoje odzwierciedlenie w międzynarodowych inicjatywach sportowych. Ich istnienie, formuła funkcjonowania oraz perspektywy rozwoju dostarczają niezbędną wiedzę i zrozumienie procesów politycznych, które teraz Kreml będzie starał się reżyserować.
Ciekawą koincydencją jest zaplanowanie startu rosyjskiej „specjalnej operacji militarnej” w Ukrainie. Inwazja rozpoczęła się już kilka dni po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, co wielce prawdopodobne zostało ustalone 5 lutego 2022 roku w trakcie spotkania Xi Jinping-Władimir Putin. To prawdopodobne wtedy przywódcy wspólnie uzgodnili, by agresja nie rozpoczęła się w trakcie samych igrzysk. Jasno to pokazuje, że dla Kremla czynnik sportowy w stosunkach międzynarodowych ma bardzo ważne znaczenie. Rosjanie jednak nie zdawali sobie sprawy z potencjalnego odzewu światowego sportu, co wyraził sam Sergiej Ławrow, stwierdzając, że nie spodziewał się aż tak silnej antyrosyjskiej reakcji w międzynarodowych strukturach sportowych. Wobec tego już kolejna duża impreza sportowa, czyli Igrzyska Paraolimpijskie w Pekinie, odbyły się bez udziału Rosjan i Białorusinów.
Brak obecności reprezentantów Rosji oraz Białorusi na Igrzyskach Paraolimpijskich w Pekinie był pierwszym symptomem tworzenia się nowego układu, ponieważ Rosjanie musieli wynagrodzić swoim atletom brak możliwości walki o medale w Pekinie, wobec czego zorganizowali zastępczą imprezę sportową w Chanty-Mansyjsku o nazwie „Jesteśmy Razem, Sport”. Poza Rosją oraz Białorusią w wydarzeniu wzięli również udział reprezentanci Armenii, Kazachstanu i Tadżykistanu. Taki obrót spraw jest symptomatyczny, a analiza tego, co się dzieje w międzynarodowym sporcie pozwala zrozumieć – oraz do pewnego stopnia przewidzieć – co może się wydarzyć w pozostałych elementach polityki międzynarodowej.
Polaryzacja świata sportu
Wykluczenie, zawieszenie bądź ograniczenie funkcjonowania Rosji oraz (częściowo) Białorusi w międzynarodowych strukturach sportowych pokazuje zdecydowane nastawienie Zachodu względem obu tych państw. Globalne organizacje sportowe w większości przypadków znajdują się w zachodniej strefie wpływów, wynika najczęściej z miejsca, w którym znajduje się siedziba główna, z otoczenia biznesowego oraz udziału obywateli zachodnich państw w strukturach kierowniczych. Choć rzecz jasna organizacje sportowe są – co do zasady – niezależnymi podmiotami, to w istocie niektóre ich decyzje mogą być podyktowane naciskiem politycznym czy presją opinii publicznej. Tak właśnie było w przypadku nakładania sankcji sportowych na Rosję oraz Białoruś.
Obecne sankcje sportowe mają jednak jeden mankament – nie obejmują one państw, które utrzymują sportowy kontakt z Rosją i Białorusią. Historia uczy, że ta zasada może mieć wpływ na sukces wykluczenia sportowego; tak było w przypadku RPA w latach 60.-80. XX wieku. Ta cecha obecnego stanu międzynarodowego sportu realnie odzwierciedla problem na poziomie geopolitycznym. Pokazuje bowiem, że obecnie nie ma możliwości faktycznego odcięcia kraju, tym bardziej takiego, od którego zależy między innymi struktura bezpieczeństwa energetycznego wielu państw Zachodu.
Z perspektywy Moskwy i Mińska załamanie funkcjonowania w globalnym sporcie stanowi wyzwanie organizacyjne. Sport w tych krajach nadal musi istnieć oraz funkcjonować, by kolejne wydarzenia sportowe mogły być planowane. Co więcej, musi istnieć przesłanka rywalizacji międzynarodowej, dzięki której Rosjanie stworzą poczucie utrzymania relacji sportowych za granicą. Wobec tego, tendencja do polaryzacji globalnej polityki nabiera realnego kształtu w sporcie. Zastępcze Igrzyska Paraolimpijskie stanowią pierwszy przykład.
Rosyjskie międzynarodowe twory sportowe wyraźnie zmieniły swój układ. Koszykarska międzynarodowa VTB Liga, od czasu swojego powstania w 2008 roku, gościła drużyny z Polski, Czech, Estonii, Finlandii, Litwy, Łotwy, Gruzji, Białorusi oraz Ukrainy. Od 2014 roku, gdy wycofały się drużyny ukraińskie, obecność pozostałych, innych niż rosyjskie i białoruska, stopniowo malała. W tym roku ostatecznie wycofały się polski Zastal Zielona Góra oraz estoński BC Kalev. W ramach VTB Ligi pozostały tylko kluby rosyjski, białoruski oraz kazachski. Kwestią czasu wydaje się zatem wyraźny zwrot w stronę Chin, państw Azji Centralnej lub Iranu, których kluby koszykarskie mogą zostać zaproszone do udziału w rozgrywkach tej ligi. Jest ona skonstruowana na 12 drużyn, wobec czego pozostają dwa wolne miejsca, które prawdopodobnie zostaną zaproponowane drużynom z państw utrzymujących dobre stosunki z Kremlem.
Drugi rosyjski międzynarodowy projekt sportowy to Kontynentalna Hokejowa Liga. Ta również powstała w 2008 roku, a w swojej historii gościła zespoły z Ukrainy, Słowacji, Chorwacji, Finlandii, Łotwy, Białorusi, Kazachstanu oraz Chin. W tym roku, jako ostatnie kluby z Zachodu, szeregi ligi opuściły fiński Jokerit Helsinki oraz łotewski Dinamo Ryga. Pozostały kluby z Rosji, Białorusi, Kazachstanu oraz Chin. Szczególną uwagę przykuwa obecność chińskiej drużyny Kunlun Red Star. Mimo że poziomem ten zespół wyraźnie odstaje od reszty drużyn, nic nie zapowiada zakończenia jego udziału w rozgrywkach. Co więcej, po wycofaniu się zespołów z Finlandii oraz Łotwy są miejsca dla kolejnych drużyn, wywodzących się z państw bliższych Kremlowi. Przykłady lig VTB oraz KHL pokazują, że Moskwa, dążąc do utrzymania uczestnictwa Rosji w międzynarodowych rozgrywkach sportowych, wyraźnie zwróci się w kierunku wschodnim. Kwestią czasu są podobne decyzje w innych dyscyplinach. Jeśli wykluczenie Rosji i Białorusi z międzynarodowego sportu zostanie utrzymane (częściowo obejmują one 2023 rok), Kreml będzie musiał zorganizować nowe międzynarodowe rozgrywki, z potencjalnym udziałem klubów sportowych np. z Chin, Iranu, Armenii, państw Azji Centralnej lub Bliskiego Wschodu.
Zastępcze rozgrywki
Rosyjscy sportowcy mieli reprezentować swój kraj w wielu rozgrywkach organizowanych w terminach po 24 lutego. Wcześniej wspomniane Igrzyska Paraolimpijskie to jeden przykład. Z kolei reprezentanci Rosji w piłce nożnej nie wzięli udziału w meczach barażowych o mistrzostwa świata. Wobec tego w Rosji przygotowano zastępcze wydarzenia sportowe. Rosyjskie Channel One Trophy w łyżwiarstwie figurowym, zorganizowane w tym roku w marcu podczas trwających mistrzostw świata w tej dyscyplinie, zyskało nowy polityczny i wizerunkowy wymiar. W kwietniu żeńskie reprezentacje Rosji, Białorusi oraz Chin (jako drużyna Goldhand United) rozegrały mecze w ramach Pucharu Przyjaźni w piłce ręcznej. Na początku maja reprezentacje Rosji oraz Białorusi w hokeju na lodzie rozegrały towarzyskie mecze między sobą. Te wydarzenia stały się zastępczą rywalizacją wobec braku sportowców z Rosji i Białorusi w najważniejszych międzynarodowych wydarzeniach. Kreml musi generować wewnątrz rosyjskiego społeczeństwa poczucie normalności oraz stałej międzynarodowej obecności. Izolacja w sporcie ma niepełny wymiar, zatem Moskwa stara się wykorzystać kontakty zagraniczne tam, gdzie ma taką możliwość.
Być może kluczowym czynnikiem w budowie przyszłej pozycji sportowej Rosji jest nowy międzynarodowy turniej w piłce nożnej. Kreml musi zorganizować tego typu rozgrywki, ponieważ futbol, jako najpopularniejsza dyscyplina sportu na świecie, jest przestrzenią z olbrzymim potencjałem budowy pozycji kraju. Do tej pory futbol nie jest zagospodarowany przez Kreml w należyty sposób. Taki sygnał zaczyna jednak z Moskwy płynąć, ponieważ Boris Pajkin, deputowany do rosyjskiej Dumy Państwowej, stwierdził, że Rosja musi stworzyć alternatywne, nowe międzynarodowe rozgrywki w piłce nożnej. Rosyjski Związek Piłki Nożnej (ros. Rossijskij futbolnyj sojuz) zaproponował, by stworzyć nowy budżet, z dodatkowymi 20 miliardami rubli na wsparcie dla rosyjskiego sportu.
Sytuacja rosyjskiego sportu preludium nowego ładu geopolitycznego?
Z Rosji płynie sygnał potwierdzający, że wzmocniona kooperacja sportowa z innymi państwami to prawdopodobnie jest kierunek dla tego kraju. Oleg Matytsin, rosyjski minister sportu, stwierdził, że sportowe zbliżenie z Chinami jest tym, co rosyjski sport potrzebuje. Podobny ton wypowiedzi prezentuje prezydent Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego Stanisław Pozdniakow. Jego chiński odpowiednik Gou Zhongwen mu wtóruje i wyraża nadzieję, że sport odegra kluczową rolę w procesie wzmacniania wzajemnego zrozumienia oraz przyjaźni. Od czasu wykluczenia Rosji z wielu międzynarodowych struktur, rosyjscy działacze olimpijscy utrzymują stały kontakt z Chińskim Komitetem Olimpijskim. Rosyjscy Paraolimpijczycy otrzymali zaproszenie do Chin po pokonaniu przez ten kraj pandemii COVID-19.
Z kolei wiceprezydent Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego Igor Lewitin formułuje tezy, że Rosja powinna zwrócić się w kierunku sportowego systemu sowieckiego, czyli generalnej samowystarczalności. Nie jest to obecnie możliwe ze względu na istnienie zbyt mocno związanej globalnej siatki zależności ekonomiczno-logistyczno-sportowej, jednakże to pokazuje kierunek myślenia Rosjan. Istnieją też pewne sygnały, w jakim kierunku zwraca się Moskwa. Rosyjska Federacja Szachowa przegłosowała wewnętrznie wniosek o przystąpieniu do Azjatyckiej Federacji Szachowej, po tym jak europejski odpowiednik zawiesił członkostwo państwa w swoich strukturach. Szachy to jedna z najważniejszych gier dla Rosjan, dominacja w ramach tej dyscypliny jest jednym z kluczowych elementów sportowego wizerunku państwa. Istnieją zatem dwa główne nurty przemian geopolitycznych z udziałem Moskwy – samowystarczalność oraz wyraźny zwrot ku wschodowi.
Dzięki inicjatywom sportowym możliwe jest przewidzenie pozycji Rosji w nowym ładzie geopolitycznym. Wspomniana samowystarczalność oraz ukierunkowana polityka na wschód od Rosji nie musi się zmaterializować, nie można jednak w pełni wykluczyć tych możliwości. Zmiana wektora w polityce międzynarodowej Rosji jest mimo wszystko nieunikniona. Wystarczy spojrzeć na listę państw, które podczas głosowania w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ opowiedziały się przeciw wykluczeniu Rosji z Rady Praw Człowieka (oraz państwa, które się wstrzymały). Chiny, Kazachstan, Iran, Tadżykistan, Uzbekistan, Kirgistan, Syria, Kuba, Boliwia, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Katar, Arabia Saudyjska, Algieria czy Etiopia – te kraje niepotępiające aktu agresji Rosji i mogą w najbliższej przyszłości układać jeszcze bliższe relacje z Kremlem. Inicjatywy sportowe stanowią jeden z najbardziej widocznych elementów nowego układu.
Ambiwalentna odpowiedź świata na działania Rosji w Ukrainie odzwierciedla skuteczność wpływu Moskwy. Wykorzystując potencjał surowcowy i energetyczny, przemysł zbrojeniowy lub historyczne związki z niektórymi stolicami, Kreml zbudował silny stopień wpływów za granicą. Otwarte pozostaje pytanie, czy te kraje mogą oferować Moskwie realną pomoc. Nie ulega wątpliwości, że do jakiegoś stopnia to nastąpi. Monitorowanie planów sportowych Rosji (inicjatyw, wydarzeń i obecności w międzynarodowych strukturach) pozwoli szacować następne kierunki działań Kremla.
Jak będzie wyglądał nowy globalny ład – o tym zdecydują najważniejsi gracze. Rosja na pewno oszacowała swoje możliwości, Zachód skonsolidował działania, Chiny zaś uważnie obserwują wydarzenia, wyciągając jednocześnie wnioski w kwestii Tajwanu. Działalność Rosji w ramach sportu będzie odzwierciedleniem nowej układanki. Jest wiele zależności i innych relacji, w które uwiązana jest Rosja czy to w Republice Południowej Afryki, Indiach czy Turcji. Być może również z tymi państwami Kreml skonstruuje inicjatywy sportowe, czego również nie można wykluczyć, zdając sobie sprawę ze stopnia uwiązania ekonomicznego tych państw z Moskwą (jakkolwiek relacje polityczne by nie wyglądały). Pamiętać trzeba, że sport służył Rosji przede wszystkim jako narzędzie soft power, stanowiące element strategii oddziaływania w ramach hard power. Wyraźne ograniczenie tego składnika w wizerunkowych działaniach Moskwy na Zachodzie oznacza skumulowanie tych działań w innych regionach świata. A dzięki temu poznamy nowe cele polityki zagranicznej Kremla.
Należy monitorować działania Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, organizatorów lig VTB oraz KHL, plany Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej oraz całą resztę działań w ramach polityki sportowej Rosji, bowiem wtedy będzie można przewidzieć następne kroki polityczne Moskwy w innych regionach świata.
JEŻELI DOCENIASZ NASZĄ PRACĘ, DOŁĄCZ DO GRONA NASZYCH DARCZYŃCÓW!
Z otrzymanych funduszy sfinansujemy powstanie kolejnych publikacji.
Możliwość wsparcia to bezpośrednia wpłata na konto Instytutu Nowej Europy:
95 2530 0008 2090 1053 7214 0001 tytułem: „darowizna na cele statutowe”.
Źródło zdjęcia głównego: @KremlinRussia_E |Twitter.
Comments are closed.