2 czerwca bieżącego roku w szwajcarskim oddziale think-tanku Asia Society odbyła się dyskusja pt. „Jak Chiny patrzą na świat?” („Understanding How China Sees the World”) z udziałem Kevina Rudda– byłego premiera Australii, a aktualnie prezesa Asia Society. Rozmowę moderował Nico Luchsinger – dyrektor Zuryskiego biura think-tanku. Omawiana dyskusja jest kolejnym wkładem w toczoną od kilku lat na Zachodzie, intensywną debatę nt. roli Chin w globalnej grze. Zaczynem do panelu jest opublikowana niedawno książka Rudda pt. „The Unavoidable War”, która komprehensywnie traktuje o transformacji ideologicznej jaką Chiny przeszły podczas rządów Xi Jinpinga oraz jej wpływie na chińską politykę zagraniczną.
Najważniejsze punkty wypowiedzi dyskutantów:
- Na początku, Rudd zaznacza, że w skutecznej polityce, kluczowe jest zidentyfikowanie i dogłębne zrozumienie motywów, wartości i celów kierujących działaniami innych aktorów. Zaznacza, że w przypadku rywalizacji między zachodnimi demokracjami, a komunistycznymi Chinami, nie wolno powielać nastawienia, które wielokrotnie gubiło Amerykanów w ich polityce zagranicznej – mianowicie, zakładania, że logika podbudowująca politykę innych państw osadzona jest w tych samych kategoriach co polityka państw zachodnich. Wraz ze wzrostem potęgi Chin, do głosu dochodzi zupełnie inna, niezachodnia i niedemokratyczna „racjonalność”. Rudd podkreśla, że moment, w którym Chiny staną się pierwszą gospodarką świata, będzie pierwszym od Wojen Napoleońskich, gdy globalnej ekonomii przewodzi kraj niezachodni, nieanglojęzyczny i niedemokratyczny. Dlatego tak fundamentalne jest zrozumienie mechanizmów i pryncypiów kierujących tym projektem.
- Zapytany o to czym właściwie jest chińska wizja świata (worldview), zwraca uwagę, że za rządów Xi Jinpinga Chiny zaliczyły fundamentalny zwrot ku ideologicznym korzeniom osadzonym w surowej wersji marksizmu-leninizmu. Xi jest pierwszym od czasów Mao Tse-Tunga przewodniczącym KPCh, który w swoich pismach regularnie odwołuje się do ideologii komunistycznej. Jego rządy nad partią opierają się na założeniu, że tylko twardy, ideologicznie czysty kurs może zapewnić KPCh przetrwanie. Jako przestrogę przywołuje on los Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, które pod koniec lat 80. miało w jego interpretacji być zbyt mało radykalne.
- Rudd określa pryncypia rządzące chińską polityką mianem koncentrycznych kręgów interesu (concentric circles of interest) i definiuje 10 takowych obszarów. Po pierwsze, fundamentalnym celem jest utrzymanie u władzy KPCh pod kierownictwem Xi Jinpinga. Po drugie, kluczowe jest utrzymanie tzw. jedności narodu, która sprowadza się do nieustępliwej polityki wobec regionów, które uznaje się w Pekinie za narodowościowo i historycznie chińskie – tym samym uzasadnione są działania w Sinciangu, Tybecie oraz Hong Kongu, a także agresywna polityka wobec Tajwanu jako „zbuntowanej prowincji”. Po trzecie, konieczne jest utrzymanie wzrostu gospodarczego jako instrumentu umożliwiającego polityczne postępy, takie jak finansowe uzależnianie innych krajów oraz intensywna modernizacja armii. Po czwarte, rozwój powinien być przyjazny środowisku. Po piąte, konieczna jest dalsza modernizacja chińskiej armii, tak aby mogła toczyć i zwyciężać wojny. Po szóste, dobre stosunki z wszystkimi 14 sąsiadami to szansa na stworzenie strefy buforowej oraz rozszerzenie swoich wpływów. Po siódme, fundamentalne dla chińskich interesów jest jak najmocniejsze ograniczenie pola manewru Amerykanów w teatrze działań na zachodnim Pacyfiku (tj. w Japonii, Korei Płd., Tajlandii oraz na Filipinach). Po ósme, rozwijanie wielkich inicjatyw ekonomicznych, jak ta Pasa i Szlaku, jako narzędzia do finansowego uzależniania kolejnych aktorów w Azji i Europie. Po dziewiąte, trzeba wykorzystywać narzędzia ekonomiczne do politycznego podporządkowania kolejnych krajów rozwijających się w Afryce i Am. Łacińskiej, głównie w celu zdobycia głosów na forach ONZ i MFW. Wreszcie po dziesiąte, dzięki poparciu wymienionych punkt wcześniej „klientów”, doprowadzić do zmian paradygmatów rządzących organizacjami ponadnarodowymi, np. forsując prawa suwerennych państw ponad prawami jednostki w Radzie Praw Człowieka ONZ.
- Rudd zarysowuje również jak według niego powinna wyglądać asertywna polityka państw zachodnich wobec Chin. Demokracje powinny grać twardo w kontekście praw człowieka i nie kwestionować aktualnej architektury bezpieczeństwa oraz sojuszu z USA
- Obydwaj rozmówcy dochodzą do wniosku, że niektóre z obszarów w ostatnich latach okazywały się trudne do pogodzenia. Rudd uważa, że zgrzyty szczególnie widoczne były w kontekście jedoczesnego zapewniania niewzruszonej pozycji aktualnemu kierownictwu partii oraz podtrzymywania silnego wzrostu gospodarczego.
- Z tym wiąże się jeden z najbardziej znaczących zwrotów w polityce chińskiej za rządów Xi – postępująca centralizacja gospodarki, z wyraźną zresztą szkodą dla wzrostu. Pierwsza kadencja Przewodniczącego KPCh odznaczała się kontynuacją zapoczątkowanej przez Denga Xiaopinga polityki gospodarczej opartej na wolnym rynku, wysokiej produktywności, eksporcie oraz kluczowej roli sektora prywatnego. Co ciekawe, ekonomiczne plany KPCh z 2013 r. zakładały przejście na jeszcze bardziej zaawansowany model kapitalistyczny wzbogacony o bardziej swobodne regulacje dla prywatnych podmiotów oraz wzmocnienie sektora usług. Jednakże, szybko rosnące giganty pokroju AliBaby Jacka Ma, wkrótce wzbudziły obawy na szczytach KPCh co do trwałości ich władzy. Xi zdecydował się ukrócić zapędy Ma oraz przysłowiowo „zabetonować” system na wypadek gdyby kolejny magnat zaczął jawić się jako potencjalny konkurent. Po 2017, KPCh zainstalowała szereg mechanizmów zabezpieczających, np. komitety partyjne w każdym podmiocie gospodarczym oraz tzw. mieszany model ekonomiczny służący do wymuszania fuzji dobrze prosperujących prywatnych biznesów ze spółkami państwowymi.
- Chiny odnoszą sukcesy w kontekście zacieśniania gospodarczych więzów z kolejnymi znaczącymi siłami, jak np. Niemcy. Niemniej jednak, wspomniany wyżej lewicowy zwrot w gospodarce może utrudniać im realizowanie celów z 10-punktowej listy –wraz z twardą polityką lockdownów doprowadził on do ustabilizowania chińskiego wzrostu na poziomie niespełna 2%. Radykalna ideologia i idąca za nią polityka, generalnie nie służą Chińczykom w budowaniu softpower na świecie. Agresywne retorsje wobec jakichkolwiek form sprzeciwu wobec chińskiej polityki w Sinciangu podkopują ekonomiczne więzi z partnerami ekonomicznymi na całym świecie – w takich okolicznościach upadła prawdopodobnie bezpowrotnie unijno-chińska umowa o wolnym handlu CAI.
- Pod koniec dyskusji, Rudd zarysowuje również jak według niego powinna wyglądać asertywna polityka państw zachodnich wobec Chin. Demokracje powinny grać twardo w kontekście praw człowieka i nie kwestionować aktualnej architektury bezpieczeństwa oraz sojuszu z USA. Konieczna jest również wzmocniona kooperacja z Chinami w gospodarce i org. międzynarodowych – w ten sposób uzyskać można na Chińczyków większy wpływ. Ponadto, należy polować w grupach, tzn. podejmować działania wobec Państwa Środka szerszym frontem, który zniwelować może działające na korzyść Pekinu zależności. Za idealny przykład skutecznej polityki względem Pekinu Rudd podaje podejście Japonii.
Główne wnioski:
- Kevin Rudd zaproponował słuchaczom bardzo szeroką i pogłębioną analizę trajektorii kształtujących Chiny podczas 10-letnich już rządów Xi Jinpinga. Jak sam podsumował – Xi pociągnął chińską politykę w lewo, chińską ekonomię mocno w lewo, natomiast chiński nacjonalizm ekstremalnie w prawo, obudowując to asertywną polityką zagraniczną i bezpieczeństwa.
- W wielu miejscach zaprezentował bardzo solidnie umocowane argumenty idące w poprzek popularnym opiniom, np. w kontekście ideologicznego przywiązania KPCh do marksizmu-leninizmu oraz pomysłów na asertywną politykę wobec Chin opartą na zacieśnianiu więzów gospodarczych. Obydwa zdają się uderzać w założenia Amerykanów, którzy w wielu miejscach wykazali się kulturowo-ideologicznym niezrozumieniem rywala (lub sojusznika), a w czasach prezydenta Trumpa zdecydowali się na wojnę handlową z Chinami.
- Marksistowsko-nacjonalistyczny zwrot w polityce chińskiej może jednak skutecznie podkopać ich wpływy i w efekcie wydłużyć dążenia do skutecznej realizacji 10 celów oraz ugruntowania pozycji najsilniejszej gospodarki świata.
Dla zainteresowanych debata poniżej:
Nowa książka Kevina Rudda:
The Avoidable War: The Dangers of a Catastrophic Conflict between the US and Xi Jinping’s China
Comments are closed.