Tekst przygotowany w ramach Akademii INE, cyklu publikacji tworzonych przez młodych analityków i praktykantów Instytutu Nowej Europy.
14 lipca Mario Draghi zrezygnował ze stanowiska premiera Włoch po wycofaniu poparcia dla jego gabinetu przez Ruch Pięciu Gwiazd. Prezydent Sergio Mattarella nie przyjął jednak jego dymisji i poprosił go o prowadzenie dalszych negocjacji z koalicjantami w celu utrzymania istniejącego od lutego 2021 roku rządu jedności narodowej i uniknięcia przedterminowych wyborów.
20 lipca w Senacie w głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu nie wzięły udziału trzy duże ugrupowania koalicyjne: Ruch Pięciu Gwiazd, Forza Italia Silvia Berlusconiegoi Liga Mattea Salviniego – co w praktyce oznaczało upadek rządu koalicyjnego. Teoretycznie Mario Draghi mógł dalej rządzić, jednak niewielka i niestabilna większość, która mu pozostała, mogła okazać się zawodna podczas przyszłych głosowań. Dzień po głosowaniu w Senacie premier złożył kolejną, nieodwołalną dymisję, a prezydent Sergio Mattarella ogłosił decyzję o rozwiązaniu parlamentu.
25 września Włochy czekają przyspieszone wybory – odbędą się one na pół roku przed kalendarzowym terminem.
Niepokój na włoskiej scenie politycznej panował już od kilku tygodni. Wśród powodów takiego stanu wymienia się przede wszystkim sytuację gospodarczą, obawy przed wzrostem cen energii czy też konflikty personalne. Wydaje się jednak, że istotną rolę mógł odegrać także brak silnego konsensusu w sprawie rosyjskiej inwazji na Ukrainę – koalicja, którą rządził Mario Draghi stanowczo potępiła napaść, jednak w kwestii nałożenia sankcji na Rosję przez Unię Europejską, nie było jednomyślności. Powodem takiego nastawienia było przede wszystkim „miękkie” podejście do Kremla włoskiej prawicy, a w szczególności Silvio Berlusconiego i Matteo Salviniego, który w przeszłości nazywał Putina „mężem stanu” i uważał aneksję Krymu za uzasadnioną.
Mario Draghi – premier „ekspert”
Mario Draghi to światowej klasy ekonomista, bankier, były prezes Europejskiego Banku Centralnego. Przed karierą w EBC zyskał szacunek rodaków jako mąż stanu, który wyrobił sobie silną pozycję na arenie międzynarodowej, kierując Bankiem Włoch.
Powierzenie funkcji premiera ekspertowi i autorytetowi, a nie politykowi, miało zagwarantować Włochom stabilną politykę gospodarczą. Draghi zyskał poparcie prawie wszystkich znaczących partii poza ugrupowaniem Bracia Włosi. Wśród priorytetów jego rządu znalazło się przede wszystkim wydatkowanie środków unijnych, mających pomóc w przywróceniu wzrostu gospodarczego i opanowaniu kryzysu.
Wybór Mario Draghiego był istotny także z perspektywy europejskich partnerów, dla których był on nadzieją relatywnej stabilności na włoskiej scenie politycznej. Szybko zyskał sobie uznanie międzynarodowych komentatorów, sprawiając, że Włochy zaczęły odgrywać coraz ważniejszą rolę w Europie. Prowadził proatlantycką i prounijną, popierającą europejskie wartości retorykę. W swoich przemówieniach i działaniach wspierał Ukrainę, podkreślając, że trzeba ją ciągle dozbrajać.
Włoska prawica
Z przedterminowych wyborów skorzysta włoska prawica, a w szczególności Bracia Włosi, którzy w sondażach cieszą się rekordowym wynikiem 24%. Prawicowy blok (Forza Italia, Liga i Bracia Włosi) doszedł do porozumienia w sprawie wyborów i zadecydował, że w przypadku zwycięstwa premiera wystawi partia, która uzyskała największą liczbę głosów. Stawia to oczywiście w najlepszej sytuacji liderkę Braci Włoch Giorgię Meloni.
Bracia Włosi to konserwatywna partia mająca powiązania ze skrajnie prawicowymi oddolnymi ruchami. Wywodzi się z postfaszystowskiego Włoskiego Ruchu Społecznego – założonego w 1946 r. przez adiutantów Mussoliniego.
Mimo, że Meloni deklaruje odcięcie się od spuścizny Włoskiego Ruchu Społecznego, to nie jest to do końca jednoznaczne – partia wciąż używa jego symbolu (trójkolorowej flagi w kształcie płomienia).
Ugrupowanie Meloni podziela większość standardowego pakietu poglądów skrajnej, populistycznej prawicy. Program partii jest nacjonalistyczny i za jeden ze swoich głównych priorytetów stawia sobie obronę włoskiej tożsamości. Meloni jest także zwolenniczką surowej polityki wobec migracji. Opowiada się za obroną chrześcijańskich wartości, programami prorodzinnymi, a w szczególności postulatami wspierania wielodzietności. Sprzeciwia się prawom osób LGBT, a w przeszłości bywała uczestniczką parad anty-LGBT.
Meloni jest też powszechnie uznawana za eurosceptyczkę, a zwłaszcza przeciwniczkę dalszej politycznej integracji UE. W przeszłości stawała w obronie Polski i Węgier w starciu z Komisją Europejską o praworządność. Prawicowy blok stworzył jednak wspólny manifest, w którym postanowił obrać przed wyborami bardziej prounijny kierunek. Georgia Meloni zapewniała także, że utrzyma twardy kurs wobec Rosji, jednak postawa jej koalicjantów, którzy w przeszłości nie kryli sympatii dla Putina, budzi niepewność wśród europejskich partnerów.
Wybory odbędą się w bardzo trudnym dla Włochów i wszystkich Europejczyków momencie – trwa wojna w Ukrainie, której ekonomiczne skutki są już odczuwalne. Wyzwanie wciąż stanowią także społeczno-ekonomiczne skutki pandemii COVID-19.
Na wyniki wyborów czekają Włosi, a wraz z nimi cała Europa, dla której destabilizacja polityczna Włoch byłaby ogromnym ciosem. W obliczu wojny w Ukrainie dla Europy ważne są i będą silne, proeuropejske i wolne od rosyjskich wpływów Włochy.
Foto: Tiziana Fabi/AFP/NTB
[…] 29 VIII komentarzu Julia Dobrowolska celnie zauważa, że w rządzie Draghiego panował „brak silnego […]